W najbliższą niedzielę - koncert inauguracyjny, w piątek, 25 września - pierwsza premiera, pod koniec listopada - otwarcie wyremontowanej siedziby, z dziesięciodniowym programem wydarzeń. Szczecińska Opera na Zamku rozpoczyna sezon, zapowiadany jako wyjątkowy i historyczny.
- To już ostatni halowy, operowy start - mówił podczas spotkania z mediami Jacek Jekiel, dyrektor instytucji. - Już za moment przenosimy się z powrotem do zamku, i samo czekanie na ten fakt jest bardzo ekscytujące.
Zanim nastąpi wyczekiwany od dawna moment przeprowadzki, opera zaprosi swoich widzów na koncert inauguracyjny, połączony z galą nagród marszałka województwa „Pro Arte". Zagrają połączone siły orkiestr szczecińskiej instytucji i współpracującego z nią blisko Theater Vorpommern. W programie są symfonie Jeana Sibeliusa i Karola Szymanowskiego.
W kolejnym tygodniu, 25 września, miłośnicy pięknego śpiewu wybrać się mogą na pierwszą premierę. Będzie to „Szukając Leara: Verdi", teatralno-muzyczny spektakl, opowiadający ciekawą historię genialnego kompozytora i jego niespełnionego marzenia, by stworzyć muzykę do wybitnego dramatu Szekspira. Reżyser Michał Znaniecki zaprosił do występu na scenie - obok profesjonalnych artystów - grono seniorów ze szczecińskich domów pomocy społecznej.
Punktem kulminacyjnym ma być jednak otwarcie modernizowanej od czterech lat operowej sceny w Zamku Książąt Pomorskich. Dziesięć dni inauguracyjnych wydarzeń rozpocznie się 20 listopada. Wśród atrakcji m.in. „Bal maskowy" Verdiego, koncert kameralny, musicale z Teatru Roma i występ zagranicznej gwiazdy. ©℗
(kas)
Fot. Dariusz GORAJSKI
Na zdjęciu: Przedstawiciele opery opowiadali w poniedziałek o swoich planach na sezon.