33-minutowy film pt. „Mój syn” ma kilku bohaterów, bo o Przemysławie Gosiewskim, polityku Prawa i Sprawiedliwości, opowiadają jego rodzice: Jadwiga i Jan. Producentem obrazu jest Stowarzyszenie Uzdrowiska Dąbki, w którego władzach zasiada Jadwiga Gosiewska.
Nakręcony w Darłowie jesienią minionego roku film opowiada o tragedii, jaką przeżywają rodzice jedynego syna, który zginął 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie smoleńskiej podczas podróży na uroczystości do Katynia. Przemysław Gosiewski był wcześniej wicepremierem RP w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.
Twórcami obrazu są filmowcy: Andrzej Czarnecki i Arkadiusz Tomiak. Ten pierwszy jest autorem scenariusza i reżyserem dokumentu. To urodzony w Darłowie absolwent Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu i reżyserii na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
A. Czarnecki wcześniej zasłynął filmem „Szczurołap”, nakręconym w Rosji, wyróżnionym na festiwalu w Clermont-Ferrand przez Federację Klubów Filmowych – Dukatem Filmowym i Międzynarodową Nagrodą Ewangelicką oraz nagrodzonym Grand Prix na Ogólnopolskim Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w Krakowie. Nagrody i wyróżnienia zdobyły również inne jego filmy („Istota”, „Do Przyjaciół Moskali”, „Generał z Katynia”, „Bieszczadzkie ikony”). Natomiast Arkadiusz Tomiak, absolwent Wydziału Operatorskiego PWSFTviT w Łodzi, jest członkiem Europejskiej Akademii Filmowej i przewodniczącym Stowarzyszenia Autorów Zdjęć Filmowych. Jest twórcą zdjęć prawie stu polskich filmów, które uzyskały dziesiątki nagród, wyróżnień i nominacji na festiwalach. ©℗
(m)
Fot. Leszek Walkiewicz
Na zdjęciu: Jadwiga Gosiewska na ekranie i po premierze w kinie „Bajka” była dumna ze swego syna Przemka.