Festiwal filmowy, połączony z wycieczką krajoznawczą po województwie - na taką imprezę wybrać się można będzie już w sierpniu. Zorganizuje ją Fundacja Wspierania Kultury Filmowej Cyrk Edison z Krakowa, a uczestnicy przemierzą w cztery dni trasę od Szczecina do Szczecinka, odwiedzając w sumie siedemnaście miast i miejscowości.
W przedsięwzięciu, którego pomysłodawcą i pilotem jest Maciej Gil, udział może wziąć 50 osób. Wszystkie wsiądą do Kinobusa, czyli autokaru, przemierzającego wybrany region. W ubiegłym roku, Kinobus gościł w województwie podkarpackim, w tym - zawita do zachodniopomorskiego, próbując dotrzeć do kin działających i nie, i w nich, jeśli to w ogóle jeszcze możliwe, wyświetlić filmy. W ten sposób, niektórym miejscom na chwilę przywrócone zostanie życie, a tam, gdzie okaże się to niemożliwe, lokalna publiczność zaproszona zostanie na plenerową projekcję. Seansom towarzyszyć mają opowieści o kulturze filmowej i historii regionu.
- Dlaczego zachodniopomorskie? Bo macie wielu bardzo ciekawych ludzi zajmujących się kinem i animacją filmową - mówi Maciej Gil. - W waszym regionie odbywają się duże festiwale w rodzaju Ińskiego Lata Filmowego albo koszalińskich „Młodzi i Film" czy „Integracja i Ja". Jest środowisko Stopklatki z Przemkiem Lewandowskim i Krzysztofem Sporem, w Szczecinie macie najstarsze kino świata. Co prawda to przykre, gdy w tak dużym mieście działa jedno tradycyjne kino z regularnymi, codziennymi seansami, ale to już inna sprawa. My pokażemy, na przykładzie Pioniera właśnie, jak kiedyś wyglądała architektura kinowa, przespacerujemy się też śladem filmowych Kamienic Szczecina. Później ruszymy w region, do atrakcji którego nikogo chyba przekonywać nie muszę.
Wszystko rozpocznie się 18 sierpnia, w Szczecinie. Najpierw planowany jest spacer kinowo-historyczny z Przemkiem Głową i Joanną Kościelną, a później wspólne oglądanie filmu „Cała naprzód" Stanisława Lenartowicza w kinie Pionier oraz wieczorny koncert na Łące Kany. Następnego dnia Kinobus wyruszy przez Chojnę, Baniewice, Banie, Ińsko do Bełcznej, w programie dnia są m.in. wizyta w winnicy Turnau oraz na Ińskim Lecie Filmowym. Trzeci dzień to Drawsko Pomorskie, Złocieniec, Bolegorzyn, Mirosławiec i Mirosławiec Górny oraz Wałcz. Ostatnie akty objazdowego festiwalu to Borne Sulinowo i Szczecinka, gdzie wszystko zakończy się 21 sierpnia, pokazem filmu „Ostatni seans w Kinie Przyjaźń" Krzysztofa Kaliciaka.
Uczestnicy będą mieli okazję nie tylko zaspokoić swoje filmowe apetyty, ale także poznać regionalne smaki oraz spotkać pracowników kin, regionalistów i przewodników, historyków kina i animatorów kultury filmowej.
Trwa sprzedaż biletów, uprawniających do przejazdu, noclegów, wyżywienia i udziału we wszystkich zaplanowanych po drodze wydarzeniach. Warto się spieszyć - pozostało ich jeszcze około 20. Koszt udziału w festiwalu to 250 zł (cena obejmuje także wstępy do muzeów, usługi przewodnickie oraz degustacje).
Informacji o Kinobusie szukać można na stronie internetowej www.kinobus.pl oraz na facebookowym profilu Kinobus.pl.
(kas)
Fot. Robert STACHNIK