Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

I po FAMIE

Data publikacji: 27 sierpnia 2017 r. 20:59
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:46
I po FAMIE
 

47. FAMA przeszła do historii. Sobotni koncert wieńczący festiwal spodobał się publiczności. Widowisko w świnoujskim amfiteatrze wyreżyserował Paweł Niczewski.

Do współpracy zaprosił stand-upera Davida Mbeda Ndege, artystę z Kenii, który między występami muzyków rozśmieszał publiczność. Spośród wielu nagród rozdanych przez organizatorów te najcenniejsze, czyli „Tryton” i 4 tys zł, trafiły do Swiernalis oraz Przybył, a „Trójząb” i kolejne 4 tys. zł do artystów z Czasu Snu oraz Psa Ma Fama. Grand Prix FAMY otrzymali autorzy wystawy WAR.

Tekst i fot. BaT

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA