W piątek o g. 17.30 w klubie Delta, filii Miejskiego Ośrodka Kultury w Szczecinie, możemy obejrzeć film "Blisko" Lukasa Dhonta.
Nominowane do Oscara i nagrodzone Grand Prix w Cannes „Blisko” Lukasa Dhonta to czuła opowieść o przyjaźni dwóch 13-latków. Léo i Rémi uwielbiają spędzać ze sobą czas, ich relacja jest intensywna, spontaniczna, żywa. Jednak głupie plotki, presja rówieśników i zagubienie w świecie, który nigdy nie jest oczywisty, powodują, że Léo zaczyna się oddalać i ranić Rémiego.
Przed seansem spotkanie z Krzysztofem Spórem – dziennikarzem filmowym, który wprowadza w temat prezentowanego filmu specjalnie na tę okoliczność przygotowaną prelekcją.
Damian Janokowski, recenzent portalu "Więź", pisał: "„Blisko” to kino bardzo atrakcyjne wizualnie, może nawet zbyt atrakcyjne. Widzimy pola tulipanów (akcja rozgrywa się w końcu na belgijskiej prowincji!) subtelną grę kolorami i światłem, twarze nastolatków pozbawione jakichkolwiek skaz. Niech was to jednak nie zmyli: pod sensualnym płaszczem reżyser opowiada przejmująco smutną historię o wyrzuceniu dzieci z ich dzieciństwa w rzeczywistość dorosłych. To świat, w którym królują jaskrawe podziały na kategorie i przypisane im etykiety. Jeśli jesteś chłopcem, masz nie leżeć obok kolegi, tylko grać w hokeja. Nie możesz sobie pozwalać na czułość czy tytułową bliskość, a skupiać się na powinnościach i zadaniach. Wszystko dokładnie podzielone. Proste, tak proste, że aż prostackie.
Nowy film Dhonta nie jest bezbłędny, zawiera w sobie kilka klisz, w dodatku z polskiej perspektywy może wydać się bajką zbyt odległą od doświadczenia: główni bohaterowie są, przynajmniej do pewnego stopnia, świadomi siebie, zaś rodzice i cały system szkolny – wspierają ich na drodze przez trudne emocje. Może rzeczywiście tak sprawy się mają w Belgii, ale raczej nie w Polsce….
A jednak podczas seansu pomyślałem, że właśnie takiego kina dziś potrzebujemy, również nad Wisłą: kina pokazującego nie tezy w tzw. wojnie kulturowej, rzekomo zagrażającej naszemu krajowi, a dramat osób, które padają ofiarami tej wojny"
(as)