O ludziach zepchniętych na margines
Film „Między dwoma światami” Emmanuela Carrère’a oparty jest na bestsellerowym reportażu autorstwa dziennikarki Florence Aubenas. Opowieść, za literackim pierwowzorem, staje się wciągającym studium społecznych nierówności i przejmującą opowieścią o ludziach zepchniętych na margines. Historią robiącą tym większe wrażenie, że w większość ról, obok Juliette Binoche, wcielili się naturszczycy. Film od piątku (10 czerwca) premierowo będzie można obejrzeć w szczecińskim kinie „Pionier 1907”.
O czym jest ta historia? Oto ceniona pisarka Marianne Winkler (w tej roli wspomniana Juliette Binoche) swą najnowszą książkę planuje poświęcić sytuacji społecznej na północy Francji, która jest następstwem globalnego kryzysu ekonomicznego. Chcąc poznać problem od podszewki, kobieta udaje się do portowego Caen, gdzie incognito zatrudnia się jako sprzątaczka. Im bardziej zagłębia się w świat ciężkiej, słabo płatnej pracy, tym więcej dowiaduje się o życiu ludzi, którzy imając się różnych tymczasowych zajęć, desperacko próbują związać koniec z końcem.
Podwójne życie
Główna bohaterka filmu „Sekret Madeleine Collins” prowadzi tajemnicze, podwójne życie. W Szwajcarii mieszka z Abdelem, z którym wychowuje małą córeczkę, a we Francji jest związana z Melvilem, z którym ma dwóch starszych synów. Misterna układanka, tkana przez lata, zaczyna się jednak sypać. Film przedpremierowo będzie można obejrzeć – od piątku (10 czerwca) do niedzieli w szczecińskim „Pionierze 1907”.
W rolach głównych w tym pełnym napięcia dramacie wystąpili: Virginie Efira, Quim Gutiérrez i Bruno Salomone. „Sekret Madeleine Collins” to trzeci pełnometrażowy film Antoine’a Barrauda – twórcy nagradzanych krótkich metraży i producenta filmowego (m.in. „Madame Butterfly” w reżyserii Tsai Ming-Lianga). Barraud debiutował w 2012 roku filmem „Les Gouffres” z Natalie Boutefeu i Mathieu Amalrikiem w rolach głównych. Drugie dzieło reżysera – „Portrait of the Artist” z Bertrandem Bonello, Pascalem Greggorym i Jeanne Balibar – zostało zaprezentowane w 2015 roku na festiwalu w Berlinie.
(MON)