- Z doskonałą i właściwą dla siebie chirurgiczną precyzją dbał o każdy najmniejszy element swoich dzieł - tak mówi o twórczości wybitnego artysty kurator Marlena Chybowska-Butler, rekomendując wystawę pt. „Zdzisław Beksiński - opowieść cieniem". Do 17 grudnia można ją podziwiać w Muzeum Narodowym przy ul. Staromłyńskiej 1 w Szczecinie.
Szczecińska ekspozycja prezentuje dziesięć obrazów Zdzisława Beksińskiego z różnych okresów jego twórczości. Oprócz prac pochodzących z kolekcji Muzeum Historycznego w Sanoku oraz dzieła ze zbiorów MNS , dodatkową atrakcją dla miłośników malarza jest wirtualna galeria „De Profundis - Beksiński VR". Dzięki grafice 3D i okularom VR można się przenieść do wyimaginowanego świata, opartego na dziełach mistrza z Sanoka. Niezwykłej podróży do wnętrza obrazów towarzyszy ambientowa muzyka i dźwięki otoczenia dostarczające jeszcze większych emocji i niezapomnianych doznań podczas kontemplacji piękna dzieł Beksińskiego.
Prace, które są do obejrzenia w Szczecinie, wróciły niedawno z ekspozycji w Polish Museum of America w Chicago – „Zdzisław Beksiński: A Tale Told by Shadows". W pomieszczeniu, gdzie się znajdują, panuje mroczny i ponury klimat rodem z opowiadań Edgara Allana Poego. Trzeba dodać, że poszczególne obrazy są świetnie oświetlone, co sprzyja w oddaniu pełni ich niezwykłości.
- Pomysł na tę wyjątkową wystawę w naszym muzeum powstał dwa lata temu w Chicago - tłumaczy dyrektor MNS Lech Karwowski. - Jesteśmy szczęśliwi, że udało nam się plan zrealizować. Sztuka Beksińskiego to działalność wizualna z pogranicza filmu, fotografii, malarstwa oraz typowej, dzisiejszej wyobraźni sięgającej gwiazd i bajkowej przeszłości. Niezmienne cieszy się ona wielką popularnością, ponieważ odpowiada zarówno naszym lękom, jak i nadziejom.
Piątkowe otwarcie kameralnej wystawy przyciągnęło sporą grupę szczecińskich miłośników twórczości Beksińskiego. Dużym zainteresowaniem cieszył się należący do MNS obraz przedstawiający pocałunek przenikających się dwóch postaci, symbolizujący nierozerwalną międzyludzką więź.
- Jestem wprost oczarowana tym, co zobaczyłam na tej wystawie - mówi uczestniczka wydarzenia p. Izabela.- Do tej pory obrazy Beksińskiego widziałam tylko w Internecie. Tym razem mogłam je eksplorować na żywo. Jest to naprawdę niesamowite przeżycie. Za parę dni przyjdę tutaj ponownie. Jestem szczęśliwa, że w końcu w Szczecinie jest tak zjawiskowa ekspozycja.
Muzeum Sztuki Współczesnej MNS otwarte jest od wtorku do niedzieli. We wtorki, środy, czwartki i soboty galerie można zwiedzać od godz. 10 do 18, zaś w piątki i niedziele 10 -16. Bilety w cenie 5 zł - ulgowy i 10 zł -normalny. Pokaz wirtualny jest osobno biletowany i kosztuje 10 zł.
Kamil Krukowski
Fot. Marta Teszner
