Wtorek, 23 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Prezydent: Nie będzie nominacji generalskich 11 listopada

Data publikacji: 10 listopada 2017 r. 12:01
Ostatnia aktualizacja: 13 listopada 2017 r. 19:52
Prezydent: Nie będzie nominacji generalskich 11 listopada
 

Nominacje generalskie będą wręczone w odpowiednim czasie, wtedy kiedy modernizacja i rozwój polskiej armii zostaną w odpowiedni sposób zaplanowane. Mam konkretne oczekiwania; mam nadzieję, że szef MON w odpowiednim czasie je zrealizuje - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda.

Prezydent, który był gościem programu "Poranek Siódma9" emitowanego na antenie rozgłośni katolickich, pytany był o to, czy 11 listopada wręczy nominacje generalskie, o które wnioskuje MON. Wcześniej w Radiu Zet szef BBN Paweł Soloch, poinformował, że w Święto Niepodległości nominacje nie zostaną wręczone, co nie oznacza, że nie będą wręczone w ogóle.

"Nominacje generalskie są wielkim zobowiązaniem. Nagrodą, podziękowaniem, podsumowaniem działalności może być odznaczenie, które ktoś otrzymuje za to, co do tej pory otrzymał. Nominacja generalska jest dla mnie zobowiązaniem żołnierza do jeszcze bardziej wytężonej pracy, na jeszcze bardziej odpowiedzialnym stanowisku i z jeszcze większą odpowiedzialnością w rękach. Bo żołnierze patrzą na generała, generał to w armii ktoś" - powiedział Andrzej Duda.

Dodał, że chciałby, by nominacje generalskie "wpisywały się w planowe, przemyślane, dobrze zapisane, realizowanie modernizacji polskiej armii i rozwijania polskich sił zbrojnych".

"Tak, chciałbym, żeby te nominacje generalskie, które są zaproponowane, zostały wręczone i one zostaną wręczone w odpowiednim czasie" - powiedział prezydent.

Zaznaczył, że ma tutaj "swoje konkretne oczekiwania, jako prezydent RP i zwierzchnik sił zbrojnych, wobec pana ministra (szefa MON)". "Mam nadzieję, że w odpowiednim czasie pan minister to zrealizuje" - dodał Andrzej Duda.

Na początku października BBN poinformowało, że do prezydenta wpłynęło z Ministerstwa Obrony Narodowej 14 wniosków o awans na stopnie generalskie.

Brak uzgodnień dotyczących nowego system kierowania i dowodzenia armią i trwające prace nad nim były też – według Biura Bezpieczeństwa Narodowego – powodem odłożenia przez prezydenta nominacji generalskich planowanych na 15 sierpnia br.

W połowie października minister obrony Antoni Macierewicz przekonywał, że siły zbrojne potrzebują nominacji generalskich. Zapewnił zarazem, że jego stosunki z prezydentem są dobre, a tarcia zdarzają się na niższych szczeblach.

Między BBN a MON są różnice poglądów w sprawie przyszłego systemu kierowania i dowodzenia wojskiem. Dotyczą one m.in. prerogatyw prezydenta i samych struktur. Chodzi o przywrócenie odrębnych dowództw rodzajów sił zbrojnych. Zarówno ośrodek prezydencki jak i MON uważają, że należy zmienić dotychczasowy, obowiązujący od 2014 r. system, który wprowadził dwa główne dowództwa, a Sztab Generalny uczynił głównym ośrodkiem planowania, nie dowodzenia.

Koncepcja MON nie przewiduje jednak postulowanego przez BBN połączonego dowództwa, mającego koordynować współdziałanie sił lądowych, powietrznych, morskich i specjalnych oraz obrony terytorialnej. Resort obrony proponuje zarazem powołanie Inspektoratu Szkolenia i Dowodzenia, którego szef byłby mianowany przez ministra obrony, podczas gdy dowódców RSZ mianowałby prezydent.(PAP)

Fot. Robert STACHNIK (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Do... trohan-a
2017-11-12 01:22:07
Od Nowa... PO staremu, czyli swoj swego zawsze PO-zaprasza !!
Adrian z poczekalni
2017-11-11 11:55:08
"stary trep komuszy" czyli stary stoczniowiec - jednym słowem mitoman albo rozdwojenie (rozczłonkowanie) jaźni. Bełkot niedorozwoja połączony ze szpanerstwem słowotwórczym słowotokiem. A prezydent dał dzisiaj próbkę swego słowotoku przeniesionego z apeli szkolnych i harcerstwa. Oj Adrian nie widać żadnych postępów.
stary trep komuszy
2017-11-11 10:13:56
- oj obniży się "ugenerałowienie" polskiej armii, wróg będzie miał łatwiejsze zdobycie "demoratycznego" kraju...Czytam i słucham co wyprawwiają generałowie "pod kapeluszem"; Polko i Skrzypczak....Przed miesiącem naiwaniali na Maciarka iż "za dużo generałów w polskiej armii, a mało czołgów", wczoraj zaczęli walić w Maciarka "z fleka";"..Jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe, dlaczego nie otrzymuje czwartej gwiazdki generalskiej - powiedział Polko." (http://www.tvn24.pl)
trohan
2017-11-11 09:53:47
Ocena -nie wytrzymujesz z tą biegunką pisania PO, obsesja zwycięża rozsądek. Ale wali w czuprynkę :-)))) A prezydent zaprosił Tuska. Powinien też zaprosić Merkel i Putina. Tak trzymać: niech nastanie zgoda !
Ocena
2017-11-11 00:34:06
Czyli po-no-wnie "male veto" ! No ale na 1 Maja przyszlego roku - to juz chyba da rade ??
Szwejk
2017-11-10 15:20:59
To my mamy armię? Chyba Armię generałów i kurzą piechotę-pospolite ruszenie. Nie liczę kilkuset "misjonarzy".
ruski
2017-11-10 13:39:20
- Jak zatrzymać polską armię? - To proste. Trzeba wyłączyć karuzelę.
Nominacje generalskie.
2017-11-10 12:32:31
Panie Prezydencie popieram pana decyzje w sprawie nominacji generalskich. Niech każdy wywiaze się z danych obietnic a wtedy będą wręczone nominacje.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA