Komendant główny policji wyznaczył 1 mln zł nagrody za pomoc w wykryciu sprawców katastrofy ekologicznej – powiedział w sobotę wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.
W czasie konferencji prasowej w Gorzowie Wielkopolskim wiceszef MSWiA Maciej Wąsik powiedział, że służby państwowo działają w trybie ciągłym.
"Dziś była odprawa z wojewodami w woj. lubuskim. Jeszcze dziś odbędzie się posiedzenie sztabu zarządzania kryzysowego o godz. 16.30 w siedzibie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie" – zapowiedział Wąsik.
Jak zaznaczył, "jutro, pojutrze i przez następne dni będziemy odbierali do służb stosowne informacje".
"Działamy w trzech segmentach: usunięcie skutków, czyli przede wszystkim usunięcie martwych ryb i szybkie doprowadzenie rzeki do pierwotnego stanu, monitoring stanu wody zarówno pitnej w najbliższych miejscowości Odry, co robi sanepid, jak i samej wody w Odrze, co robi wojewódzka inspekcja środowiska oraz monitoring i badanie martwych ryb, co robi inspekcja weterynaryjna" – wyjaśnił wiceminister Wąsik.
"Mam nadzieję, że te badania szybko przyniosą oczekiwany skutek poznania dokładnej przyczyny śnięcia ryb" – zaznaczył.
Poinformował, że "najprawdopodobniej to człowiek jest przyczyną tego zjawiska – to jest albo nieodpowiedzialność, albo usuwanie jakiś ścieków w sposób nieuprawniony".
Wąsik przekazał, że policja razem z prokuraturą prowadzi postępowanie. "Komendant główny policji wyznaczył dziś nagrodę za pomoc w wykryciu sprawców tej katastrofy ekologicznej w wysokości 1 mln zł" – oświadczył wiceszef MSWiA Maciej Wąsik
W czwartek fala zanieczyszczonej Odry ze śniętymi rybami dotarła na teren woj. zachodniopomorskiego. W piątek w Szczecinie zebrał się sztab kryzysowy w związku z sytuacją na rzece. Z kolei zarząd woj. lubuskiego w związku z katastrofą ekologiczną w Odrze informował, że skieruje do rządu oraz wojewody lubuskiego wniosek o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. (PAP)