Niedziela, 22 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Denis bohater [FILM]

Data publikacji: 19 lipca 2017 r. 17:56
Ostatnia aktualizacja: 20 lipca 2017 r. 10:57
Denis bohater
Denis Pugacz z mamą i wojewodą śląskim Fot. PAP/Andrzej Grygiel  

Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, 9-letni Denis Pugacz z mamą Anną podczas środowego spotkania w Wojewódzkim Centrum Powiadamiania Ratunkowego. W minioną niedzielę Denis wezwał karetkę do chorej na cukrzycę mamy, która straciła przytomność. Okazało się, że kobieta zapadła w śpiączkę cukrzycową a interwencja chłopca prawdopodobnie uratowała jej życie.

- Chłopca zaniepokoiło, że mama śpi i nie chce się obudzić. To trwało kilkanaście minut. Chciał zadzwonić do kogoś z rodziny, ale nie mógł odblokować telefonu matki, a na karcie swojego nie miał już ani jednej minuty. Zadzwonił więc na numer 112, na który połączenia są bezpłatne – relacjonowała w poniedziałek pielęgniarka systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego i kierownik zespołu Aniela Lepiorz.

Co roku notuje się kilka lub kilkanaście zdarzeń, w których pomoc do potrzebującej osoby wzywa dziecko. Dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego Artur Borowicz podkreśla, że warto poświęcić trochę czasu, by nauczyć dziecko, jak ma się zachować w takich sytuacjach.

 

- Sugeruję nauczyć nawet najmłodsze dzieci korzystania z numeru alarmowego 112 lub pogotowia ratunkowego 999. W ten sposób dajemy im wiedzę, jak ratować ludzkie życie – powiedział Artur Borowicz.

Dyrektor radzi, by rodzice od czasu do czasu aranżowali w zabawie z malcem sytuację, w której konieczne jest telefoniczne wezwanie pomocy. Należy pamiętać wówczas, by w rozmowie znalazły się takie elementy: określenie miejsce zdarzenia, opis wypadku (np. "mama spadła ze schodów, leży i nic nie mówi" itp.), imię i nazwisko dziecka oraz rodzica potrzebującego pomocy, numer telefonu, z którego maluch dzwoni.

(pap)

Na zdjęciu: Denis Pugacz z mamą i wojewodą śląskim

Fot. PAP/Andrzej Grygiel

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA