Sankcje wobec Rosji muszą zostać podtrzymane do czasu pełnego wypełnienia porozumień mińskich - powiedział w czwartek w Warszawie z-ca sekretarza stanu USA Antony Blinken. Jego zdaniem realizacja projektu Nord Stream 2 podważyłaby wysiłki Europy na rzecz dywersyfikacji źródeł energii.
Blinken podczas wystąpienia w Warszawie wiele miejsca poświęcił NATO i wyzwaniom stojącym przed Sojuszem. Jak podkreślił, właściwa odpowiedź na obecne zagrożenia wymaga odpowiedzialności i zaangażowania każdego z członków Sojuszu. Według niego Polska zapowiadając zwiększenie wydatków na inwestycje w obronność wywiązuje się ze swoich zobowiązań.
Zastępca Johna Kerry'ego mówił, że odpowiedzialnością całego Sojuszu jest walka z zagrożeniami na wschodzie i południu, a także m.in. zwiększona rotacyjna obecność na wschodniej flance NATO.
Przypomniał, że w czerwcu w ćwiczeniach w Polsce weźmie udział 25 tys. żołnierzy z krajów sojuszniczych, a na szczycie NATO w lipcu w Warszawie członkowie wspólnie wyznaczą kierunki na przyszłość.
"Będziemy kontynuowali nasze zaangażowanie za sprawą czterokrotnego zwiększenia nakładów. Podnieśliśmy nakłady z 790 mln do 3,4 mld dolarów, dzięki czemu będziemy mogli utrzymywać całą dywizję wraz ze sprzętem w Europie. Na wschodniej flance będzie ciężki brygadowy zespół bojowy składający się z 4 tys. żołnierzy, którzy zagwarantują płynną rotacyjną obecność w Europie" - zadeklarował Blinken. "W Polsce żołnierze będą obecni każdego dnia" - dodał.
Blinken wygłosił przemówienie podczas spotkania m.in. z przedstawicielami organizacji pozarządowych i władz państwowych zorganizowanego przez German Marshall Fund.
Zastępca Kerry'ego mówił w Warszawie także o wsparciu dla Ukrainy. "Kryzys na Ukrainie został wywołany przez Rosję i musi być zakończony przez Rosję poprzez pełne wypełnienie porozumień mińskich" - podkreślił. Blinken powiedział, że do tego momentu sankcje wobec Rosji muszą zostać utrzymane.
"Rosyjska agresja pogwałciła suwerenność i integralność terytorialną demokratycznego kraju i zagroziła wizji Europy wolnej i pokojowej. Każdego dnia konflikt na wschodniej Ukrainie pogarsza się, ludzie, którzy powrócili do swoich domów, znów muszą uciekać, a Krym nadal jest okupowany" - mówił. Według niego przemoc osiągnęła najwyższy poziom od ogłoszenia zawieszenia wojny w 2015 r.; Blinken dodał, że w zeszłym miesiącu OBWE odnotowało 30 tys. przypadków naruszenia warunków zawieszenia ognia, w tym 500 z udziałem ciężkiej broni, której użycie wykluczają porozumienia mińskie.
Zastępca sekretarza stanu USA mówił również o bezpieczeństwie energetycznym. Według niego w 2005 i 2009 r. Europa mogła jedynie przyglądać się, jak Rosja przykręciła Ukrainie kurek z gazem; widmo podobnego kryzysu pojawiło się również w 2014 r. Zastępca sekretarza stanu USA podkreślił wagę projektów różnicujących dostawę energii, by żaden kraj nie wykorzystywał surowców jako narzędzia politycznego. Według niego projekty, takie jak Nord Stream 2, "mogłyby podważyć wysiłki Europy na rzecz dywersyfikacji źródeł dostaw".
Blinken wiele miejsca poświęcił kryzysowi migracyjnemu. Jak mówił, Europa powinna mówić w tej sprawie jednym głosem, a Polska ze względu na swoją historię i geografię rozumie, czym jest kryzys uchodźczy. "Wiemy, jakie to niesie obciążenie dla społeczności, bo sami mamy problem z przyjęciem uchodźców, ale nie zapominajmy o tym, że mówimy o ludziach takich jak my. Nasi rodzice, dziadkowie też szukali schronienia przed przemocą" - mówił Blinken. Przypomniał, że sukces USA budowali przybywający tam falami uchodźcy i migranci, w tym Polacy.
W swoim wystąpieniu Blinken nawiązał także do sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce. Mówił, że Solidarność podejmując walkę o wolność jednostki zainspirowała wiele podobnych ruchów na świecie. Żadna demokracja nie jest bezbłędna, wszędzie pojawiają się różnego rodzaju zakusy, żadnemu narodowi nie udało się utrzymać pełnej równowagi władz, ale historia uczy nas, że najdoskonalsza demokracja to taka, która utrzymuje podział władzy, kontrolę i równowagę oraz poszanowanie dla niezależności sądownictwa - podkreślił.
"Jesteśmy pewni, że Polska ze swoją wyjątkową tradycją demokracji znajdzie rozwiązanie sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego zgodnie ze swoją konstytucją i międzynarodowymi standardami praworządności" - podkreślił Blinken.
Zastępca sekretarza stanu USA w czwartek rozmawiał z szefem dyplomacji Witoldem Waszczykowskim oraz prezydenckim ministrem Krzysztofem Szczerskim.(PAP)
Fot. PAP/Marcin Obara