Od 1 stycznia Program I PR emituje o każdej pełnej godzinie hymn Polski na zmianę z hymnem UE. Jak wyjaśnił w redaktor naczelny Jedynki Kamil Dąbrowa, jest to forma zwrócenia uwagi na "zagrożenie pluralizmu i wolności słowa w mediach".
Stacja - jak podano w komunikacie - planuje nadawanie obu utworów przez całą dobę z wyjątkiem godz. 12, kiedy emitowany jest hejnał z Wieży Mariackiej w Krakowie i godz. 24 – wówczas prezentowana jest piosenka Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego "Już czas na sen".
- Emitując o pełnych godzinach Hymn Polski i Hymn Europy zamierzamy zwrócić uwagę naszych słuchaczy oraz opinii publicznej na zagrożenie pluralizmu i wolności słowa w mediach publicznych, które wprowadza wchodząca w życie nowelizacja ustawy medialnej - pokreślił Dąbrowa.
W czwartek Senat zaakceptował nowelę tzw. ustawy medialnej, która przewiduje wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych TVP oraz PR. Nowelizacja zakłada też zmniejszenie liczebności rad nadzorczych spółek medialnych, a także powoływanie ich nowych organów przez ministra skarbu państwa "do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych".
- Wprowadzana w życie ustawa nie przyczynia się do poprawy funkcjonowania mediów publicznych, a jedynie umożliwia przejęcie tych instytucji - dodał Dąbrowa.
Wspólną krytykę planowanej reformy mediów publicznych z obawy o ich ideologizację i upartyjnienie polskich mediów zgłosili Reporterzy bez Granic, Stowarzyszenie Dziennikarzy Europejskich, Europejska Federacja Dziennikarzy i Europejska Unia Nadawców. Z kolei zarząd warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w swoim oświadczeniu zaprotestował przeciw "dążeniu do destabilizacji polskiego społeczeństwa poprzez dezinformację i budowanie fałszywego obrazu sytuacji społeczno–politycznej naszego kraju", zarówno w mediach publicznych, jak i prywatnych. "Niespotykany wzrost agresji dziennikarzy informacyjnych, którzy zamiast rzetelnie informować o pracach prezydenta, rządu i parlamentu, tworzą zmanipulowany i nieprawdziwy przekaz, mający zastraszyć społeczeństwo, budzi nasz zdecydowany sprzeciw. Szczególnie naganne jest wykorzystywanie zagranicznych mediów, które powielają jednostronne i nierzetelne przekazy. Staje się to nieuprawnioną ingerencją w wewnętrzne sprawy Polski i narusza polską rację stanu" - czytamy oświadczeniu.
Nowela ustawy o radiofonii i telewizji czeka na podpis prezydenta.
(pap)
Fot. Robert Stachnik