Z końcem czerwca mija termin składania przez przedsiębiorców wniosków o zwolnienie ze składek w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Dotychczas wpłynęły one od nieco ponad 79 tys. płatników z województwa zachodniopomorskiego.
- Do 10 czerwca przeszło 79 tys. przedsiębiorców z naszego regionu zgłosiło się do ZUS w sprawie zwolnienia z opłacenia składek za marzec, kwiecień lub maj - informuje Karol Jagielski, regionalny rzecznik ZUS województwa zachodniopomorskiego. - Zakład Ubezpieczeń Społecznych umarza im składki za każdy miesiąc z osobna. Wysokość umorzeń za marzec i kwiecień sięgnęła już w Zachodniopomorskiem przeszło 305 mln złotych, a w całym kraju 7,5 mld złotych. Kwota cały czas rośnie, bo pracownicy ZUS prowadzą wiele postępowań wyjaśniających w sprawie wniosków, które zawierały błędy - tłumaczy Karol Jagielski.
Rzecznik przypomina, że aby skorzystać ze zwolnienia z opłacenia składek, trzeba spełnić warunki wymienione w ustawie zwanej tarczą antykryzysową. Jednym z nich jest złożenie wniosku maksymalnie do 30 czerwca.
- Jeżeli przedsiębiorca ma obowiązek sam składać do ZUS dokumenty rozliczeniowe, to musi również przesłać dokumenty za miesiące objęte wnioskiem o umorzenie - zaznacza K. Jagielski.
Umorzenie składek przysługuje kilku grupom płatników.
- Z całkowitego lub częściowego zwolnienia ze składek za marzec, kwiecień i maj korzystają: prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, których przychód nie przekraczał 15 681 złotych; spółdzielnie socjalne i płatnicy, którzy zgłaszali do ubezpieczeń społecznych do 49 osób - wylicza rzecznik.
Natomiast umorzenie całości składek za kwiecień i maj przysługuje prowadzącym działalność, których przychód był wyższy niż 15 681 złotych, ale za to dochód nie przekraczał 7 tys. złotych. Skorzystają z niego również firmy na „uldze na start”, jeśli mieszczą się w kryterium przychodu lub dochodu.
(k)
Fot. Elżbieta Kubowska