– Chcemy stworzyć na Pomorzu Zachodnim dobrze prosperujący przemysł stoczniowy – podkreślił w poniedziałek (19 grudnia) w Szczecinie Konrad Konefał, prezes MS Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych, które zarządza funduszem MARS. Zapowiedział, że wkrótce dojdzie do kapitałowej konsolidacji Morskiej Stoczni Remontowej „Gryfia” (MARS jest jej większościowym udziałowcem) i Szczecińskiego Parku Przemysłowego.
Prezes Konefał był jednym z gości debaty stoczniowej, zorganizowanej przez think tank Nobilis Media i sejmową Komisję Obrony Narodowej. Konferencja z cyklu Safety Forum Szczecin zgromadziła przede wszystkim przedstawicieli firm z branży morskiej. Rozmawiano o możliwościach odbudowy polskiego przemysłu okrętowego. Pomóc mają m.in. modernizacja, konsolidacja, innowacyjność i transfer technologii. Stocznie, także te na Pomorzu Zachodnim, widzą szansę w zleceniach dla Marynarki Wojennej.
– Ministerstwo Obrony Narodowej jest zdecydowane na zakup trzech okrętów podwodnych, wyposażonych w pociski manwerujące – powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Jach, szef sejmowej komisji obrony narodowej. – Za kluczowe uważamy silne zaangażowanie polskiego przemysłu.
Są różne koncepcje. Francuska stocznia wojenna DCNS proponuje budowę pierwszego okrętu u siebie, a dwóch w Polsce. Niemiecka Thyssen Krupp Marine Systems mogłaby umiejscowić moce produkcyjne w Szczecinie. W grę wchodzi opcja budowy w Polsce okrętów również na eksport. Która zostanie wybrana? Według posła Jacha, decyzja powinna zapaść do końca przyszłego roku.
O wojskowe zlecenia chce powalczyć MSR „Gryfia”. Nawet 30 proc. przychodów mogłaby mieć z modernizacji jednostek MW.
– Wejście do programu modernizacji jest dużą szansą – mówił Marek Różalski, prezes „Gryfii”.
Tekst i fot. (ek)
Cały artykuł we wtorkowym „Kurierze Szczecińskim”.