Już niedługo - 8 lutego - w Świnoujściu spodziewane jest drugie zawinięcie metanowca, który przypłynie ze skroplonym gazem ziemnym (LNG), przeznaczonym na rozruch terminalu. Tak jak za pierwszym razem, będzie to statek „Al Nuaman”. Jednostka jest w drodze do Polski.
Przypomnijmy, że 11 grudnia ub. roku „Al Nuaman” przypłynął do świnoujskiego gazoportu po raz pierwszy. Przywiózł 210 tys. m sześc. skroplonego gazu przeznaczonego do schłodzenia i rozruchu nowo wybudowanego terminalu LNG.
Obecnie trwają testy odbioru gazu z terminalu do krajowego systemu przesyłowego. Rozpoczęły się 7 stycznia. Paliwo wprowadza do sieci Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.
- Ilości odbieranego gazu są zgodne z harmonogramem przekazanym przez generalnego wykonawcę terminalu LNG - informuje Biuro Komunikacji Korporacyjnej spółki Gaz-System, operatora gazociągów przesyłowych. - Testy polegają na sprawdzaniu systemów sterowania przy wykorzystaniu wszystkich urządzeń zainstalowanych na terminalu w różnych parametrach technicznych. Obecnie testy dotyczą głównej pętli sterowania wysyłką gazu do krajowego systemu przesyłowego.
Według Gaz-Systemu, na 8 lutego zaplanowane jest drugie zawinięcie metanowca, który również dostarczy LNG na rozruch techniczny terminalu (na pozostałe próby eksploatacyjne).
W gazoporcie ponownie zawita „Al Nuaman”. Statek, tak jak poprzednio, załadował skroplony gaz w katarskim porcie Ras Laffan. Podróż do Polski zajmuje trzy tygodnie. Najpierw metanowiec zatrzyma się w duńskim Skagen, gdzie spodziewany jest 5 lutego. Po zatankowaniu paliwa popłynie do Świnoujścia. ©℗
Tekst i fot. (ek)