Nowy statek pożarniczy Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście jest jeszcze testowany w Turcji. "Strażak-26" przechodzi próby morskie i wkrótce powinien zostać odebrany. Na styczeń zaplanowano podniesienie na nim bandery. Uroczystość ma się odbyć w Szczecinie.
W przedsięwzięciu obejmującym zakup sprzętu pomiarowego oraz ratowniczego przez ZMPSiŚ najważniejszy jest nowy statek pożarniczy.
- Jednym z naszych zadań jest ochrona przeciwpożarowa - mówił w środę na konferencji podsumowującej projekt Krzysztof Sadowski, wiceprezes ZMPSiŚ. - Nasze statki pożarnicze - "Strażak-24" i "Strażak-25" - mają już ponad 30 lat. Pierwszy stacjonuje w Szczecinie, drugi w Świnoujściu. Nowy, "Strażak-26", został kupiony dla Świnoujścia. Ma klasę pożarową FiFi1. Taką musi mieć jednostka asystująca gazowcom.
"Strażak-26" ma 32,5 m długości, 11,7 m szerokości oraz ponad 4 m zanurzenia konstrukcyjnego. Wyposażony jest w działka i pompy.
- Ma specjalną dodatkową pompę pożarową, niezależną od silników głównych - powiedział Antoni Byczek, długoletni komendant Portowej Służby Ratowniczej.
Jednostkę zbudowała turecka stocznia Bogazici Denizcilik Sanayi ve Ticaret za ok. 7 mln euro. W listopadzie "Strażak-26" został zwodowany, a teraz przechodzi próby morskie.
- W Turcji przebywa dużo naszych specjalistów, z portu i Polskiego Rejestru Statków - dodał K. Sadowski. - W styczniu nowy statek powinien się pojawić w Szczecinie.
Wiceprezes zapowiedział, że na styczeń planowana jest uroczystość podniesienia bandery na holowniku. ©℗
(ek)
Fot. ZMPSiŚ