W zeszłym roku obroty w zespole portów Szczecin i Świnoujście wyniosły 23,4 mln ton. Wszystko wskazuje na to, że tegoroczne będą na podobnym poziomie, może nieco niższe. Na razie, po 11 miesiącach, przeładowano o ok. 2 proc. mniej towarów niż w tym samym okresie 2014 r.
Na wynikach zaważył przede wszystkim znaczny spadek przeładunków węgla. Być może w następnym roku będzie lepiej, zwłaszcza w jego drugiej połowie, kiedy to planowane jest uruchomienie w Szczecinie, po dłuższej przerwie, elewatora „Ewa”, a w Świnoujściu do obrotów doliczany powinien być nowy rodzaj ładunku – skroplony gaz ziemny. ©℗
Tekst i fot. (ek)