Odbudowa stoczni [GALERIA]

 

Od kwietnia ubiegłego do września tego roku na inwestycje w Szczecińskim Parku Przemysłowym (Stoczni Szczecińskiej) spółka ta zaangażowała 8,1 mln zł własnych środków. Odtworzono majątek i infrastrukturę stoczniową – w sektorze energetyki, technologii i urządzeń wodowaniowych.

– Zainwestowano szczególnie w przywrócenie pełnej sprawności energetycznej stoczni i wdrożenie energooszczędnych rozwiązań w obsłudze uruchomionych procesów technologicznych – mówi Henryk Pająk, dyrektor ds. technicznych w spółce. – Zakupiono przyczepy do transportu ciężkich, 20-tonowych elementów oraz sztaplarkę czołową, której brakowało. Wyremontowano urządzenia dźwigowe o łącznym udźwigu 4600 ton, które są utrzymywane w ciągłej sprawności. Przywrócono pełną zdolność technologiczną ciągu wstępnej obróbki blach oraz ciągu wstępnej obróbki profili w zakresie czyszczenia i malowania. Ponadto przywrócono w stoczni zasilanie sprężonego powietrza, które było zdewastowane i szczątkowe. Odtworzono system przeciwpożarowy.

Modernizację przeszedł ośrodek czyszczenia i malowania sekcji.

– W maszynowni wykonano odpylacze – informuje Wacław Półtorak, kierownik tego ośrodka. – Wykluczyliśmy technologię pyłotwórczą czyszczenia elementów szlaką pomiedziową. Obecnie są czyszczone śrutem w obiegu zamkniętym.

Koszt inwestycji w maszynowni to milion zł.

– Nie otrzymaliśmy żadnej pomocy publicznej  – podkreśla Andrzej Strzeboński, prezes SPP. – Nasza spółka osiąga zyski i dzisiaj ma trwałą rentowność.

Zaznacza, że linia technologiczna kompaktowej stoczni – od czarnej blachy, przez czyszczenie, wstępną obróbkę, cięcie i gięcie blachy, prefabrykację, konserwację, czyszczenie i malowanie sekcji, montaż na pochylni, wodowanie i postawienie przy nabrzeżu – jest uruchomiona.

– Są jeszcze braki – zastrzega. – Nie ma ciągu spawania płatów, bo istniejący został w poprzednich latach po prostu pocięty na złom. Dlatego te płaty wykonujemy dłużej i drożej. Aby zakład doprowadzić do należnego mu miejsca na rynku producentów okrętowych, trzeba jeszcze zainwestować kilkadziesiąt milionów zł.

Wkrótce ma ruszyć budowa ośrodka sprężania powietrza dla całej stoczni.

Na terenie SPP prowadzi działalność 68 najemców.

– Mają umowy zawarte na czas nieokreślony, są naszymi partnerami i korzystają z infrastruktury stoczni – mówi A. Strzeboński.

Tekst i fot. (ek)