Nową, dwutorową linię wysokiego napięcia uruchomiono w piątek z siedziby spółki Enea Operator. Ma ona wzmocnić zasilanie Szczecina w energię elektryczną i uchronić aglomerację przez skutkami ewentualnych awarii energetycznych.
Linia przesyłowa o napięciu 110 kV powstała na odcinku z elektrowni Dolna Odra do Chlebowa. Ma ona długą historię. Linię budowano - a raczej przygotowywano do budowy - od prawie 20 lat, gdyż piętrzyły się trudności związane z wymaganymi pozwoleniami.
Nowego impulsu dała pamiętna awaria energetyczna w kwietniu 2008 roku, która pozbawiła Szczecin prądu aż na 3 dni.
- Uznano wówczas, że linia jest niezbędna, znów przystąpiono do projektowania - powiedział prezes Enea Operator Michał Jarczyński.
Ostatecznie linię zbudowano w 7 miesięcy.
Jego zdaniem tzw. blekaut przyczynił się do tego, że obecnie aglomeracja szczecińska jest najbezpieczniejsza w Polsce pod względem energetycznym.
W ramach inwestycji wybudowano 17 km dwutorowej linii. Pozwoliła ona zmienić konfigurację zasilania aglomeracji, zwiększając liczbę linii 110 kV z Elektrowni Dolna Odra z jednej, (Dolna Odra – Gryfino – Dąbie), do trzech: (Dolna Odra – Gryfino – Żydowce; Dolna Odra – Dąbie; Dolna Odra – Morzyczyn – Dąbie).
Wykonawcą kontraktu była firma ELTEL Networks Energetyka SA. Jego wartość to 14 mln złotych.
(kl)
Fot. Robert STACHNIK
Na zdjęciu: Michał Jarczyński, prezes Enea Operator, wydaje z sali konferencyjnej telefoniczną dyspozycję uruchomienia nowej linii.