Sejm pracuje nad poselskim projektem Prawo farmaceutyczne. Posłowie proponują wprowadzenie zasady „Apteka dla aptekarza”, stopniowe wygaszanie aptek prowadzonych przez innych przedsiębiorców oraz zastosowanie ograniczeń terytorialnych i demograficznych uniemożliwiających otwieranie nowych aptek.
- Projekt ustawy narusza prawo unijne, w szczególności swobodę przedsiębiorczości oraz zasady ochrony konkurencji. Intencją autorów zmian w prawie farmaceutycznym jest wprowadzenie zasadniczych zmian w strukturze własności na rynku aptecznym, co nie stanowi samo w sobie interesu ogólnego, którym jest np. ochrona zdrowia publicznego. Projektodawca nie przedstawił dowodów wskazujących, że planowane zmiany są właściwe i konieczne dla poprawy jakości funkcjonowania aptek.
Paweł Skotnicki, Kancelaria Finansowa, ekspert ZPPZ Lewiatan:
- Efektem wprowadzenia proponowanych przepisów może być pogłębienie się dysproporcji w rozmieszczeniu aptek, ograniczenie dostępu do usług farmaceutycznych. Rozdrobnienie aptek działających na rynku, tj. ograniczenia do maksymalnie 4 aptek w rękach jednego właściciela, spowoduje znaczne osłabienie pozycji negocjacyjnej aptek względem hurtowni i producentów, a w konsekwencji wzrost cen. Niedobrym skutkiem może być również utrwalenie nieprawidłowości występujących na rynku usług farmaceutycznych poprzez brak jakichkolwiek narzędzi przeciwdziałających nielegalnym praktykom nieuczciwych aptekarzy oraz ich negatywnym następstwom.
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Tomek
2017-01-28 23:16:43
Wy to sie znacie na rynku farmaceutycznym: adwokat i pan z kancelarii finansowej. Szkoda słów
Jadzia
2017-01-28 23:03:45
Właściciel niefarmaceuta zakłada aptekę tylko dla kasy, żeby ciągnąć profity... zatrudnia farmaceutów i każe sprzedawać suplementy marki własnej gowno warte- nie maja żadnych badań, a normę wyrobić trzeba. A pani adwokat jest niedouczona bo apteka dla aptekarza jest zgodna z prawem unii europejskiej. Jak widać dla kasy pani adwokat wyda również odpowiednia opinie o rynku hodowców bydła albo o rynku producentów piwa, gdzie więcej zapłacą tam opinia " lepsiejsza"
@leki z apteki
2016-12-15 11:54:05
Własciciel sieci aptek nie musi mieć wykształcenia farmaceutycznego, bo zatrudnia ludzi po farmacji. Proponowane zmiany to kolejna tzw. "dobra zmiana", która rozwali rynek i spowoduje drożyznę. Farmaceuci nie znają się na prowadzeniu biznesu, więc czeka nas katastrofa.
jak zwykle
2016-12-15 11:53:40
bla,bla,bla,.... jak zwykle "fachowcy"(?) z Lewiatana plotą bzdury ... apteka na każdym rogu, "sprzedawcy" rzadko kiedy zorientowani w lekach, ceny ( leków 100% płatnych ) wyższe niż w Niemczech, ... aptekę powinien prowadzić aptekarz ( farmaceuta ) a nie "zdzierca-biznesmen".
i dobrze
2016-12-15 09:51:05
Aptekarze są rozbestwieni przez przedstawicieli, więcej zarabiają na bonusach niż na lekach. I ten koronny argument o wzroście cen. Już teraz mogą je obniżyć, ale kto wtedy zapłaci za luksusowe wczasy ukryte pod płaszczykiem szkoleń produktowych. Niech przestaną chrzanić o dobru pacjenta, bo to jest na końcu ich listy priorytetów. O ile w ogóle jest na tej liście. Bonusy im się utną i tyle. A pacjent i tak zapłaci, bo jak każdy odbiorca finalny, nie ma innego wyjścia.
Leki z apteki
2016-12-15 09:02:02
A czy ktoś chciałby chodzić do apteki prowadzonej przez byle kogo, czy przez absolwenta farmacji?
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.