W Morskim Porcie Police, w piątek (30 sierpnia) wieczorem, odbył się chrzest statku Polskiej Żeglugi Morskiej – masowca „Solidarność”. Przypłynął do Polski z algierskiego portu Annaba z ładunkiem fosforytów.
Matką chrzestną masowca „Solidarność” została Joanna Kościk, żona Andrzeja Kościka, przewodniczącego Krajowej Sekcji Morskiej Marynarzy i Rybaków NSZZ „Solidarność”.
– Chciałbym przede wszystkim podziękować pani Joannie Kościk za to, że zgodziła się zostać matką chrzestną – mówił Paweł Brzezicki, zarządca komisaryczny PŻM, wręczając jej nominację na pełnienie tej funkcji. – Jest to zaszczyt, ale jest to też moralny obowiązek. Bardzo za niego dziękuję. Od dzisiaj załoga statku będzie cały czas czuła tę więź z panią.
Sama ceremonia chrztu odbyła się przy kominie statku, o który została rozbita butelka szampana. Udało się za pierwszym razem. Matce chrzestnej towarzyszyła rodzina: mąż, córka i syn.
Jednostka została następnie poświęcona przez duszpasterzy ludzi morza: krajowego – ks. Edwarda Pracza i diecezjalnego – ks. Stanisława Flisa.
Uroczystość chrztu zbiegła się z 39. rocznicą podpisania Porozumień Sierpniowych, dzięki którym powstał Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”, o czym wspomniał uczestniczący w niej minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.
– Jeszcze trzy lata temu, wraz z Pawłem Brzezickim, który był wtedy wiceministrem gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, walczyliśmy – w zasadzie błagając wszystkie banki – o to, żeby nie wyprzedawały PŻM – przypomniał minister. – Odziedziczyliśmy go z ogromnym długiem. Nie przypuszczałem, że trzy lata później będzie nam dane w 39. rocznicę obchodów podpisania porozumień „Solidarności” chrzcić nowy statek dla Polskiej Żeglugi Morskiej, który nie dość, że jest zafrachtowany, to przypłynął do Polic i otrzymuje nazwę „Solidarność”.
Dowodzącemu jednostką kapitanowi żeglugi wielkiej Markowi Jaworskiemu przedstawiciele „Solidarności” przy PŻM przekazali pamiątkowy dzwon ze statku, który już kiedyś pływał we we flocie szczecińskiego armatora i też nosił nazwę „Solidarność”.
Z okazji chrztu przygotowano specjalny tort, którego krojenie rozpoczęła matka chrzestna.
„Solidarność” to kolejny statek odzyskany przez PŻM z chińskiej stoczni Yangfan. Ma nośność 39 tys. ton. Szczeciński armator przejął go 11 października ub. roku.
Dodajmy, że w grudniu ub. roku chrzest w polickim porcie przeszedł inny statek PŻM – „Gardno”. Armator po wielu latach przerwy powrócił bowiem do tradycji organizowania takich uroczystości w polskich portach. Niektórzy pytają, dlaczego w Policach, a nie w Szczecinie. Odpowiedź jest prosta: statek przypłynął z ładunkiem do portu polickiego, a gdyby jeszcze miał specjalnie płynąć do Szczecina, armator poniósłby dodatkowe, niemałe koszty.
Jak się dowiedzieliśmy, z Polic „Solidarność” popłynie do jednego z estońskich portów, gdzie zabierze ładunek pelletu drzewnego. Następnie przewiezie go do Rotterdamu.
Polska Żegluga Morska posiada obecnie 62 statki o łącznej nośności 2,2 mln ton.
(ek)
Fot. Elżbieta Kubowska