Trafił do schroniska, bo poprzednim opiekunom zabrakło siły, żeby dłużej nad nim sprawować opiekę. Fakt, nie każdy jest w stanie zapanować nad owczarkiem kaukaskim. Nawet gdy on - jak właśnie Dżingis - wygląda niczym wielki potulny miś.
Ten pies ma masę, moc i charakter. Wprawdzie szybko przywiązuje się do opiekuna, ale tylko takiego, w którym wyczuje silny charakter i osobowość. Poza tym to kudłacz, który w swym otoczeniu preferuje mężczyzn.
- Idealnie się wpisuje w określenie „pies jednego właściciela". Do wybranego szybko się przywiązuje i tylko jego polecenia wykonuje. Zna podstawowe komendy. Ale słucha się wyłącznie opiekuna o silnej osobowości. Jego też broni przed postronnymi do tego stopnia, że nawet nie pozwala im podejść. Ma równie silnie rozwinięty instynkt terytorialny. Dlatego lepiej nie ryzykować dostępu dzieci do Dżingisa - mówią pracownicy schroniska. - Jego wygląd może być mylący. Ten pies z pewnością nie jest łagodną poczciwiną w typie przytulanki. Raczej drzemie w nim potencjał świetnego stróża posesji. Tym bardziej, że Dżingis lepiej czuje się na zewnątrz niż w pomieszczeniach.
Dżingis nie jest typem brat łaty, skorym do przytulania i zabawy, lecz charakternym olbrzymem: czujnym i dominującym. Na dodatek w swym otoczeniu nie toleruje innych zwierząt. Jest to więc pies tylko dla doświadczonych opiekunów, a przede wszystkim miłośników „kaukazów".
Ten wielki masywny pies jest rezydentem schroniska od miesięcy. Jego tymczasowym domem stał się boks 58. Czy w nowym roku ma szansę wreszcie trafić do nowego prawdziwego domu? Może jednak dla Dżingisa (51/22)... zadzieje się cud.
Kto chciałby tego olbrzyma uczynić stróżem domowego ogniska - przygarnąć, przyjąć do rodziny - jest proszony o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i wskazane niedziele (oprócz świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)