Ktoś myślał, że zmieni kota w bezmyślną przytulankę. Zapomniał, że Jego Wysokość zawsze chadza własnymi drogami. Za ludzką naiwność i brak wyobraźni płaci teraz Franio, który właśnie - po tzw. nieudanej adopcji - powrócił do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie.
Jako trzylatek jest w pełni sił i zdrowia. Ma puszyste miękkie futro i piękne zielone oczy. Świetnie zna realia domowego życia, więc zachowuje czystość ze stuprocentową celnością do kuwety. Franio ma też charakter, co znaczy, że nie okazuje uległości wobec byle kogo.
- Dlatego szukamy dla niego domu i opiekuna, który nie będzie rozczarowany rytmem kociego życia, a mądrze popracuje z Franiem, żeby go bardziej dostosować do ludzkich przyzwyczajeń - mówią łaciatego kocurka schroniskowi opiekunowie.
Franio to rezydent o numerze identyfikacyjnym 391K/18. Przyjazny o pogodnej naturze, który od człowieka jednak wymaga atencji. Gdy zyska uwagę i przychylność opiekuna, wówczas mruczy i przytula się, okazując przyjaźń i oddanie.
- Franio ma zadatki na wspaniałego domowego kompana - komentują jego schroniskowi opiekunowie. - Jednak decydując się na adopcję kota trzeba pamiętać, że w odróżnieniu od psów, one współistnieją z człowiekiem na swoich warunkach. Koty to intrygujące indywidua. Traktowane z troską i miłością, odwzajemnią uczucie w unikalny dla siebie sposób, sprawiając radość wszystkim domownikom. Ponadto, obcowanie z nimi może być świetną lekcją partnerstwa, zaradności, a przede wszystkim przyjaźni.
Kto chciałby Frania (391K/18) lub jakąkolwiek inną kocinę, równie samotną i złaknioną uczucia, przyjąć do rodziny - otworzyć przed nią dom i serce - jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91-487-02-81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i niedziele (oprócz świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30. Uwaga: na nowych przyjaciół w schronisku czekają również urocze psiaki.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, miesiącami, a nawet latami. ©℗
(an)
Fot. Schronisko