Wyjazd, zorganizowany przez redakcję „Kuriera Szczecińskiego”, okazał się świetną inicjatywą. Jako młodzi adepci dziennikarstwa mogliśmy poznać urzekające niesamowitym spokojem studenckie miasto Greifswald. Wycieczka była porządną dawką ciekawej historii.
Kilka dni przed podróżą otrzymaliśmy wiadomość, że niestety nie uda nam się zwiedzić Instytutu Fizyki Plazmy, jak było planowa wcześniej. Jednak organizatorzy zapewnili inną, również bardzo ciekawą trasę.
Zanim dotarliśmy do Greifswaldu, najbardziej urowerowionego miasta północnych Niemiec, poznaliśmy jego hanzeatycką historię, splatającą się z współczesnością. Podróż przebiegała szybko, a pogoda, jak na listopad, niebywale dopisała.
Zwiedzanie Greifswaldu rozpoczęliśmy od spaceru po klimatycznym rynku Starego Miasta, nieopodal kościoła św. Mikołaja. Budynki wyglądają tam naprawdę imponująco i świetnie komponują się z najnowszą architekturą. Przed nami jednak już otwierał bramy Uniwersytet im. Ernsta-Moritza Arndta, założony w 1456 roku. Czekali na nas studenci slawistyki. Główny gmach uczelni, imponująca aula i stary karcer zachęcały do poznania kilkuwiekowych tradycji. Szczególnie zaciekawiła mnie opowieść o walczących ze sobą studenckich bractwach, które – jak się okazuje – istnieją (i walczą!) do dziś.
Po południu mieliśmy okazję poznać szeroką ofertę studiów w Greifswaldzie. Zaskoczyła nas prężność środowiska uniwersyteckiego w niedużym przecież mieście. Uczelnia organizuje liczne imprezy, które znakomicie promują studia. Wielu przydatnych informacji udzielili nam dyrektor Instytutu Slawistyki, prof. dr Bernhard Brehmer i pracownik instytutu, dr Marek Fiałek. Atrakcyjna oferta uniwersytetu sprawiła, że zapewne niejeden z nas zastanawia się, czy nie podszlifować swoich umiejętności z niemieckiego i nie wybrać się na studia za granicę.
Wyjazd do Greifswaldu uważam za bardzo udany. Przedstawienie nam historii Pomorza Przedniego, jak i samego miasta oraz funkcjonującego tak prężnie środowiska uniwersyteckiego, zachęca do kolejnych wypraw.
Bartek RABENDA
Zbliżenia
VI Liceum Ogólnokształcące w Szczecinie
Wielu przydatnych informacji udzielili nam prof. dr Bernhard Brehmer (z prawej) i dr Marek Fiałek
Fot.: b.t.