Z inicjatywy Bogdana Matławskiego, profesora Uniwersytetu Szczecińskiego, księdza dr. Cezarego Korca, również profesora US, i Karla Laua, mieszkańcy podgryfińskiej, nadodrzańskiej Żabnicy i leżącego za Odrą niemieckiego Rosow regularnie odwiedzają się, aby dyskutować o sprawach, które uważają za ważne. Prof. Matławski mieszka w Żabnicy, a ks. Korzec i Karl Lau – w Rosow.
Niedawno spotkali się na IV Kolokwium Żabnicko-Rosowskim w Żabnicy. Tym razem tematem wykładów i dyskusji był problem starości i opieki nad osobami w starszym wieku. Dyrektor DPS w Dębkach Elżbieta Kronowska przedstawiła działalność tej zasłużonej placówki opiekuńczej w powiecie gryfińskim, a Karl Lau opowiedział o organizacji i zasadach funkcjonowania opieki nad seniorami w Rosow. Podkreślano, że zarówno w bogatych Niemczech, jak i w Polsce, będącej ciągle na dorobku, jest ona niewystarczająca. W rodzinach pogłębia się przepaść między pokoleniami, dzieci nie mogą lub nie chcą zająć się rodzicami na starość, ludzie starsi nie są już autorytetami dla młodych. Ich doświadczenie życiowe, wiedza, kontakty przestały być atrakcyjne dla młodego pokolenia. Starzy ludzie pozostawieni są samym sobie lub placówkom opiekuńczym. W mniejszych miejscowościach, takich jak Żabnica czy Rosow, są jeszcze sąsiedzi, którzy starają się pomóc, a przynajmniej interesują się sąsiadami. W dużych miastach starzy ludzie nie mają na kogo liczyć. Dlatego tak ważne są spotkania ludzi aktywnych, którzy nagłaśniają ten palący problem, a wymieniając się doświadczeniami poszukują sposobu jego rozwiązania lub przynajmniej złagodzenia.
Kolokwium Żabnicko-Rosowskie odbyło się w sali parafialnej żabnickiego kościoła, gdzie zebranych gościł ks. proboszcz Jerzy Broclawik. Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich przygotowały domowe wypieki, herbatę i kawę, licznie przybyli przedstawiciele władz powiatu, instytucji pomocy społecznej i organizacji pozarządowych. Wszyscy wyrażali chęć większego zaangażowania się w łagodzenie problemów ludzi starszych.
Brakuje miejsc, w których mogliby się oni spotykać na co dzień, realizować swoje pasje, pomagać młodzieży bodaj w odrabianiu lekcji, opiekować się dziećmi, pomagając rodzicom. Podczas kolokwium mówiono o tym, że ludzie starsi dysponują wiedzą i doświadczeniem, którego młodzi nie mają, a przecież „warto uczyć się na cudzych, a nie własnych błędach”, jak głosi stara prawda.
Zbigniew Plesner
Na zdjęciu od lewej: Bogdan Matławski, Cezary Korzec i Karl Lau
Fot. Bogdan Twardochleb