System gospodarowania odpadami w ostatnich latach dynamicznie ewoluował, dostosowując się z jednej strony do zmieniających się wymogów prawnych, a z drugiej do realiów gospodarczych i społecznych. W efekcie, dzięki wielu innowacjom, rozszerzaniu pakietu usług i jego dostosowywania do potrzeb i możliwości, Szczecin jest w dziedzinie gospodarki odpadami wzorem dla wielu innych miast.
Nie brakuje oczywiście wciąż nowych wyzwań. To przede wszystkim rosnące z roku na rok koszty utrzymania systemu, wynikające przede wszystkim z sytuacji gospodarczej, ale także stałego przyrostu ilości odbieranych odpadów. Inny ważny temat – zadanie do wykonania – to poprawa segregacji i stałe zwiększanie ilości śmieci gromadzonych selektywnie. W tym przypadku jednak warunek konieczny do zrealizowania, to zaangażowanie samych mieszkańców Szczecina, którym po raz kolejny przypominamy, jak ważne jest prawidłowe segregowanie śmieci w domach i to każdego dnia!
Selektywna zbiórka odpadów komunalnych funkcjonuje w Szczecinie od 2013 r. Właśnie wtedy obowiązek odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych z terenu nieruchomości zamieszkanych przejęła gmina i od tego czasu realizuje go poprzez zlecanie usługi specjalistycznym podmiotom wybranym w drodze przetargu. Za realizację tego zadania mieszkańcy regulują opłatę, z której przychód jest w całości przeznaczany na funkcjonowanie systemu. Wybrane firmy, obsługujące poszczególne rejony, odbierają z terenu nieruchomości zarówno gromadzone w pojemnikach odpady zmieszane, jak i gromadzone selektywnie w pojemnikach lub workach odpady segregowane. Początkowo były to jedynie trzy frakcje: szkło, papier oraz wspólnie: tworzywa sztuczne i metal. Dodatkowo, Miasto oferowało chętnym mieszkańcom, posiadaczom ogrodów, nieodpłatną usługę odbioru tzw. zielonego. Oczywiście regularnie odbierane były również gabaryty. Równolegle, oprócz odbioru odpadów bezpośrednio z nieruchomości, Miasto rozwijało sieć ekoportów oraz tzw. miniPSZOK-ów, wspierających ideę segregacji śmieci.
Rok 2019 przyniósł małą rewolucję. To wtedy wprowadzony został obowiązek segregacji bioodpadów, które dołączyły do czterech pozostałych grup obejmujących: metale i tworzywa sztuczne, papier oraz szkło. Oczywiście zmianie towarzyszyły kampanie informacyjne, dzięki czemu szczecinianie szybko przyswoili podstawowe zasady i zaczęli wprowadzać je w życie. Na przestrzeni lat, systematycznie też rosła ilość odpadów gromadzonych selektywnie. I choć nie zawsze robiliśmy to doskonale, to okres ten był traktowany jako czas na naukę i przyswajanie nowych obowiązków i zasad związanych ze śmieciami.
Obecnie jednak Szczecin, podobnie jak wszystkie miasta w Polsce, stoi przed kolejnymi wyzwaniami związanymi z gospodarką odpadami, a to jak sobie z nimi poradzi, w dużej mierze zależy od zaangażowania mieszkańców. Chodzi o tzw. poziomy recyklingu, czyli poziom przygotowania do ponownego użycia i recyklingu odpadów komunalnych, z którego gminy są rozliczane każdego roku, i którego progi rosną… W 2022 r. wymagany do osiągnięcia poziom recyklingu wynosił 25 proc., w 2023 już 35 proc., natomiast w 2024 będzie to aż 45 proc. Tak duży, dziesięcioprocentowy przeskok oznacza, że musimy zebrać ok. 15 tys. ton posegregowanych śmieci więcej niż w roku ubiegłym. Jeśli nie osiągniemy wymaganego poziomu w kolejnych latach – grożą nam kary finansowe.
Jedno to oczywiście ilość, ale znaczenie ma również jakość odbieranych śmieci, czasami tylko w teorii posegregowanych. Niestety, cały czas w pojemnikach i workach przeznaczonych na konkretne rodzaje odpadów, pojawiają się materiały, które znaleźć się tam nie powinny. Z obserwacji wynika, że najwięcej problemów pod tym względem cały czas przysparza frakcja bio. Przede wszystkim odpadki często są wrzucane w różnego rodzaju woreczkach i torebkach, pomimo zakazu. Do brązowych pojemników trafia też np. mięso czy resztki z obiadów, których miejsce jest w zmieszanych. Z drugiej strony, wiele osób zapomina, że „zielone”, to nie tylko trawa czy liście, ale także obierki kuchenne, ogryzki, fusy po kawie i herbacie czy zwiędłe kwiaty, a nawet trociny.
To czy prawidłowo segregujemy, sprawdzają firmy odbierające odpady. Jeżeli stwierdzone zostaną nieprawidłowości w segregacji odpadów sporządzana jest dokumentacja fotograficzna, a pojemnik lub worek oznaczony zostaje naklejką – żółtą łapką. W przypadku, gdy w pojemniku/worku zgadują się odpady niepodlegające odbiorowi w ramach opłaty (np. gruz, części samochodowe, elektronika, odpady poremontowe, styropian budowlany) – odbiór następuje dopiero po usunięciu niewłaściwego odpadu. Gdy odpady w pojemniku/worku są niewłaściwie posegregowane (odpady zmieszane w segregacji) – zostają odebrane jako zmieszane. O stwierdzonej nieprawidłowości właściciel lub zarządca informowany jest pisemnie poprzez upomnienie. Jeżeli przekroczona zostanie dozwolona w Regulaminie liczba popełnionych błędów w segregacji, nakładana jest opłata podwyższona, tj. dwukrotność stawki za dany miesiąc, w którym błędy w segregacji wystąpiły.
Do tej pory takie kontrole prowadzone były wyrywkowo, natomiast teraz osoby, które nie przyłożą się do segregacji, muszą liczyć się z podobnymi upomnieniami, a ci najbardziej oporni – z konsekwencjami finansowymi.
Oczywiście Miasto Szczecin nie rezygnuje z dalszej edukacji, przede wszystkim najmłodszych, bo coraz częściej to dzieci przynoszą do domów dobre nawyki i uczą rodziców jak postępować. Przez cały październik prowadzone były zajęcia edukacyjne dla przedszkolaków i uczniów podstawówek. Warsztaty i wykłady odbywały się w ekoportach. Szkoły brały udziałrównież w organizowanych przez Miasto akcjach wspólnego sprzątania, połączonych z prelekcjami. Podobne zajęcia przygotowano także dla starszej młodzieży. Działania te będą oczywiście sukcesywnie kontynuowane. W najbliższych tygodniach przeprowadzona zostanie również kampania informacyjna w internecie, a do zarządców trafią plakaty przypominające o zasadach prawidłowej segregacji śmieci.
Segregujemy.ecoszczecin.pl