Na te kilka dni lata pasjonaci żeglarstwa czekają cały rok. Bałtyckie Regaty Unity Line im. Piotra Waszczenki są bowiem znaną i lubianą imprezą, która już na stałe zagościła w kalendarzu żeglarskich zawodów – nie tylko w Polsce, ale i w Europie. W tym roku odbyły się po raz dwudziesty drugi. Zorganizowane zostały przez HPReklama.com Hapanowicz w Szczecinie, Szczecin Sailing Club w Szczecinie na zlecenie operatora promowego Unity Line (spółki z grupy Polskiej Żeglugi Morskiej).
Żeglarskie zawody organizowane są od 2001 roku i cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. W pierwszej edycji regat wystartowało 19 jachtów z około 80 żeglarzami. W kolejnych latach uczestników systematycznie przybywało, a do zawodów przystępowało po kilkadziesiąt jachtów.
Od 2017 roku imprezie patronuje Piotr Waszczenko (szef Unity Line w latach 2003 – 2007), który zmarł przedwcześnie w 2013 roku. Regaty były potwierdzeniem jego morskiej pasji i aktywnie angażował się w ich organizację.
To wielkie święto żeglarskie i prawdziwa gratka dla miłośników żeglarstwa ze względu na zróżnicowane trasy, rywalizację i wakacyjny czas. Należą do jednych z najważniejszych regat na Pomorzu Zachodnim, rozgrywanych w całości na otwartych wodach. Znane są z solidnej organizacji i przyjaznej atmosfery.
XXII Regaty Unity Line im. Piotra Waszczenki trwały od 15 do 18 sierpnia na akwenie Morza Bałtyckiego, na trasach w pobliżu Dziwnowa i Świnoujścia, wybrzeża Szwecji i Danii. Komandorem regat, niezmiennie od 2019 roku, jest kpt. Paweł Hapanowicz.
W tym roku ceremonia otwarcia regat w Porcie Jachtowym im. Jerzego Porębskiego w Świnoujściu odbyła się wcześnie rano 15 sierpnia. Przy Biurze Regat spotkali się żeglarze i zaproszeni goście.
Prezydent Świnoujścia Joanna Agatowska wystąpiła w podwójnej roli – gospodarza miasta i honorowego patrona regat. Przywitała wszystkich w towarzystwie swoich zastępców – Arkadiusza Mazepy i Romana Kucierskiego, a także Marcina Raubo, prezesa Zachodniopomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego.
Na wstępie kpt. Paweł Hapanowicz zaprosił do wysłuchania oficjalnego hymnu Regat Unity Line. To coś nowego. Słowa i muzyka wpadły żeglarzom w ucho od pierwszych sekund.
Nowością podczas ceremonii otwarcia było też wręczenie nagród Prezydenta Miasta Świnoujście. Statuetka Stawa Młyny trafiła do rąk Katarzyny Antoń z Działu Marketingu Unity Line, 9-letniego Janka Antoniaka oraz żeglarzy: Jacka Chabowskiego, Władysława Chmielewskiego i Krzysztofa Wieczorkiewicza.
Organizator regat, Firma HP Reklama, także uhonorowała trzech znamienitych żeglarzy wręczając softshele regatowe kapitanom: Grzegorzowi Dobiesowi, Radosławowi Okińskiemu i Krzysztofowi Dąbrowskiemu.
Zanim pojawił się wiatr, brać żeglarska miło spędziła czas w marinie na rozmowach i wyczekiwaniu na gotowość startową ogłoszoną przez sędziego głównego regat, Wojtka Denderskiego. Bo – jak podkreślają organizatorzy – Regaty Unity Line to nie tylko zawody, zwycięstwa i odznaczenia, ale przede wszystkim wspaniała okazja do spotkań, rozmów, wymiany doświadczeń i - tak po prostu – świetnej zabawy. Dobry klimat imprezy czuć niemal na każdym kroku. To na przykład specjalne pozdrowienia z promów Unity Line dla wszystkich napotkanych na Bałtyku załóg.
Gdy w końcu powiało, wszyscy popłynęli na start do pierwszego wyścigu.
Żeglarze startowali w kilku kategoriach: Extreme, ORC, KWR, Open, żeglarzy samotników oraz oldtimerów. Na najdłuższą i najtrudniejszą trasę Extreme uczestnicy wyruszyli już 14 sierpnia, dzień przed oficjalnym otwarciem regat.
Błękitną Wstęgę Regat zdobył w tym roku jacht „Fast Forward” ze sternikiem Tomaszem Nagasem. Pierwsze miejsce wśród żeglarzy samotników wywalczył natomiast Władysław Chmielewski na jachcie „Bindi”.
A oto zwycięzcy w pozostałych kategoriach: KWR 1 – „Geronimo” (Jarosław Okoński), KWR 2 – „Delphin” (Jacek Gerula), oldtimer – „Scorpena II” (Mariusz Grzelaczyk), Open 1 – „Dancing Queen” (Piotr Klupś), Open 2 – „Fujimo 4” (Stanisław Lenkiewicz), Open 3 – „Solution” (Michał Kuplowski), Open 4 – „Zygzak” (Janusz Olszewski), ORC – „Venandi STR” (Marcin Mrówczyński).
– Gratulacje dla wszystkich załóg, które rywalizowały na wodach Bałtyku – podkreślają organizatorzy. – Każdy uczestnik pokazał determinację, a rywalizacja była zacięta do samego końca. Dziękujemy wszystkim uczestnikom, kibicom, partnerom i sponsorom za wsparcie i niezapomniane emocje.©℗
(ek)