W sobotę, 23 maja, przypada Międzynarodowy Dzień Spedytora, czyli przedsiębiorcy, który organizuje przewóz ładunków. Rola takich firm jest istotna między innymi w pracy portu. Z okazji Międzynarodowego Dnia Spedytora Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA składa wszystkim spedytorom najserdeczniejsze życzenia i podziękowania za ich pracę na rzecz rozwoju obrotu towarowego z wykorzystaniem transportu morskiego.
Określenie spedytor pochodzi z włoskiego „spedizione”, które w języku polskim oznacza wysyłkę lub dostawę. Spedytorem można nazwać zarówno osobę, jak i firmę, która się zajmuje transportem towarów (w kraju i na świecie). Organizuje i realizuje ich przewóz w imieniu innych, załatwia wszystkie formalności i czuwa nad tym, by bezpiecznie dotarły do miejsca docelowego. To oznacza, że musi sobie poradzić z odbiorem towarów od dostawcy, odprawą celną (dokumentami) we właściwym urzędzie, obsługą w magazynach oraz zabezpieczyć miejsce na statku, w samolocie lub ciężarówce dostarczającej towary. Często bywa, że spedytor sam nie obsługuje wszystkich wymienionych etapów usługi, a niektóre z nich są zamawiane u podwykonawców.
Spedytor nie jest właścicielem towaru, ani środków transportowych, takich jak ciężarówki, statki, pociągi, samoloty, czy też magazynów. Kupuje jedynie potrzebną przestrzeń w różnych środkach transportu, łączy je w jedno rozwiązanie, dodaje do tego obsługę dokumentów i sprzedaje klientom kompleksowe rozwiązania transportowe. Większość spedytorów decyduje się jednak na posiadanie części łańcucha transportowego i kierowanie nim – najczęściej chodzi o magazyn na głównym rynku ich działalności.
Firmy spedycyjne są różnej wielkości i mają różną strukturę organizacyjną. Teoretycznie może to być jedna osoba wyposażona w urządzenia do komunikacji (telefon, komputer), ale w praktyce wygląda to inaczej. Często są to nieduże firmy, ale też globalne korporacje, które mają setki biur na całym świecie i zatrudniają setki tysięcy pracowników. W każdym kraju jednak działa wielu mniejszych spedytorów, którzy zwykle mają tylko jedno biuro.
Zazwyczaj spedytor zajmuje się całą komunikacją z klientem. Jeżeli dobrze wykona swoją pracę, klient nawet się nie dowie, ile etapów musi faktycznie pokonać towar, aby dotrzeć do miejsca docelowego, co ma wpływ na oszczędność czasu i pieniędzy.
Dobry spedytor, bez względu na to, czy jest nim pojedyncza osoba, czy duża firma, musi znać swoje zadanie. Oznacza to, że powinien być w stanie przewieźć towar z jednego miejsca do drugiego w uzgodnionym terminie i po uzgodnionej cenie. Jeżeli się weźmie to wszystko pod uwagę, można uznać, że zdecydowania większość pracy spedytora polega na komunikacji z zainteresowanymi stronami. Mniej istotne jest to, czy komunikacja odbywa się przez telefon, czy w postaci zautomatyzowanych komunikatów za pośrednictwem systemu informatycznego. Większość kupujących transport akceptuje różne formy komunikacji, ważne, by byli poinformowani na czas.
Spedytorzy zaliczają się do grupy usługodawców działających w portach morskich. Cały szereg takich firm funkcjonuje również od lat w zespole portów Szczecin i Świnoujście. Zakres i sposób ich działania z czasem się zmieniał.
– Kiedyś nasza firma była liderem w świadczeniu usług spedycyjnych dla takich towarów, jak zboża czy pasze, ale teraz skala jej działalności jest niewspółmierna, mamy czteroosobowy zespół – mówi Krzysztof Pilarski, prezes szczecińskiej spółki Polsad. – Od paru lat bowiem spedycję przejmują przeładowcy. Ponadto, rozwój informatyzacji sprawia, że nie potrzeba już tyle dokumentów. Również firmy kontrolne przejmują te usługi.
Polsad istnieje od 1992 roku i oferuje kompleksową obsługę ładunku. Składa się na nią sprowadzanie i magazynowanie towarów, ich kontrola jakościowa i ilościowa, przeładunek, przygotowanie niezbędnych dokumentów, odprawę (spółka ma własną Agencję Celną) oraz aranżację przewozów transportem kolejowym i samochodowym.
Od początku działalności firma zajmowała się przede wszystkim spedycją towarów rolno-spożywczych, głównie zboża i śruty. Z czasem liczba obsługiwanych grup towarowych się poszerzała.
– Dzisiaj najwięksi przeładowcy zbożowi radzą sobie sami, bez korzystania z usług klasycznych spedytorów – zaznacza K. Pilarski. – Jeżeli chodzi o towary rolne, to najwięcej ich obsługujemy dla spółki Andreas oraz na elewatorze Warta. Jest to zboże i przetwory, także śruta rzepakowa w eksporcie. Ponadto obsługujemy koncentraty metali przy nabrzeżach użytkowanych przez Bulk Cargo – Port Szczecin, a także metanol. Mamy swoich klientów.
W szczecińskim porcie działa również Grupa CSL – jeden z europejskich liderów branży TSL (transport, spedycja, logistyka). Każdego roku w kalendarzu w firmie tej zaznacza się na czerwono kilka dat, np. Międzynarodowy Dzień Kierowcy Zawodowego czy Dzień Spedytora. Istnieje bowiem świadomość, jak istotną rolę w rozwoju tej branży, a szerzej – całej gospodarki – stanowią pracownicy zajmujący się odprawą i transportem towarów. Mowa zarówno o spedycji morskiej, jak i lądowej, bo w obu tych sektorach Grupa CSL dynamicznie się rozwija.
– Spedytor jest odpowiedzialny za obrót towarowy oraz za odprawę celną – mówi Laura Hołowacz, prezes Grupy CSL. – Branża TSL ma wpływ także na to, że klienci zagraniczni i polscy poprzez dedykowane oferty nawiązują współpracę z polskimi portami oraz strefami ekonomicznymi. Doświadczony logistyk i spedytor działa tak, że klienci przychodzący do firmy spedycyjnej czują się odpowiednio i profesjonalnie obsłużeni. To kwestia zabezpieczenia towaru, przygotowania transportu, odprawy oraz kontroli, czy towar dotarł o czasie do klienta i czy wszystko odbyło się zgodnie z oczekiwaniami zamawiającego. Jest to bardzo odpowiedzialna funkcja i powinna być wykonywana przez osoby doskonale zorganizowane, które potrafią działać dynamicznie i pod presją czasu. Jednocześnie jest to działanie bardzo ekscytujące, bo sytuacji zmiennych i zaskakujących w pracy spedytora bywa mnóstwo. Jako Grupa CSL mamy zaszczyt pracować z doskonałymi spedytorami, są prawdziwymi pasjonatami, dla których spedycja i logistyka stanowi zainteresowanie życia.
Jak dodaje, profesjonalni spedytorzy przyciągają klientów do województwa zachodniopomorskiego.
– Wielu klientów Grupy CSL to podmioty, z którymi współpracujemy od dekad – podkreśla L. Hołowacz. – Nasi klienci wiedzą, że jeżeli potrzebują transportu, magazynu, infrastruktury, to mogą się zwrócić do naszego spedytora i jego zadaniem będzie tak zorganizować swoją pracę, by jak najszerzej mu pomóc. Nasz region jest ulokowany geograficznie tak, że branża TSL może się tu dynamicznie rozwijać. Nie byłoby to jednak możliwe bez ludzi, mamy wielkie szczęście pracować ze wspaniałymi spedytorami. Dla nas troska o bezpieczeństwo klientów, budowanie relacji, obsługa prawna i obsługa celna stanowią priorytet. Zawsze w biznesie najważniejsi są ludzie, a „kropką nad i” jest profesjonalizm i stworzenie takich relacji, by klient chciał z nami pracować. Z okazji Dnia Spedytora życzymy wszystkim spedytorom szerokiej drogi, ekscytującej pracy, wielkich wyzwań oraz zdrowia i bezpieczeństwa, bo w obecnym czasie jest to absolutnie najważniejsze!
Spora grupa firm związanych z branżą morską posiada obecnie swoje działy spedycji. Tak jest np. w przypadku działającej w szczecińskim porcie spółki Centrum Logistyczne Gryf. W ramach obsługi spedycyjnej oferuje ona optymalne organizowanie prac przeładunkowych, świadczenie usługi spedycji portowej, pośrednictwo w transporcie towarów oraz obsługę celną. Zajmuje się aranżowaniem przewozów, nadawaniem i odbieraniem towarów na zlecenie klientów spółki, organizowaniem transportu kontenerów morskich, organizowaniem transportu lądowego (krajowego, międzynarodowego, w temperaturze kontrolowanej), aranżowaniem przeładunków w portach morskich, spedycją portową, monitorowaniem przesyłek poprzez dostępne środki komunikacji, ubezpieczaniem ładunku w transporcie, organizowaniem kontroli ilościowej i jakościowej, a także doradztwem w zakresie spedycji, doboru środka transportu, trasy przejazdu oraz w sprawach celnych.
Świadczenie usług spedycyjnych ma w swojej ofercie również Polsteam Shipping Agency, spółka z Grupy Polskiej Żeglugi Morskiej, będąca agencją morską i zajmująca się frachtowaniem. Proponuje obsługę spedycyjną w polskich portach ładunków masowych, drobnicowych i typu „project cargo”. Pod tym ostatnim określeniem kryje się planowanie i realizacja niestandardowych usług transportowych dla towarów wymagających indywidualnego podejścia do planowania transportu. Usługi te są przeznaczone głównie do przewozu ładunków ponadgabarytowych i ciężkich. Najczęściej korzystają z nich inwestorzy zaangażowani w różnego rodzaju projekty przemysłowe, którzy potrzebują przetransportować maszyny, sprzęt produkcyjny, elementy konstrukcyjne itp. Biorąc pod uwagę stopień skomplikowania tego typu przedsięwzięcia, operator logistyczny odpowiada najczęściej nie tylko za sam transport, ale również za demontaż oraz ponowny montaż przenoszonych elementów.
– W oparciu o naszą długoletnią współpracę z terminalami portowymi oferujemy usługi spedycyjne dopasowane do wymagań naszych klientów – zachęca Polsteam Shipping Agency.
W zespole portów działa również najstarsza firma spedycyjna z polskim kapitałem – C. Hartwig Szczecin. Współpracuje z największymi firmami transportowymi oraz nieustannie inwestuje w rozwiązania podnoszące standard świadczonych usług. Korzysta z tradycji i doświadczenia sięgających 1858 roku.
Najważniejszym elementem oferty firmy C. Hartwig Szczecin jest spedycja morska wszystkich ładunków: kontenerów FCL i LCL, drobnicy konwencjonalnej, towarów masowych suchych i płynnych (w tym węgla, rud metali, kruszyw, nawozów, chemikaliów płynnych, surowców do produkcji przemysłowej i spożywczej, drewna itp.), pojazdów i ładunków ponadgabarytowych, „project cargo”, ładunków neutralnych i niebezpiecznych. Świadczy ona kompleksowe usługi związane z najpowszechniejszym obecnie transportem kontenerowym, ale też realizuje bardzo skomplikowane zlecenia transportowo-spedycyjne.
(ek)