W świnoujskim porcie w miniony długi weekend wykonano aż dwie operacje portowe po raz pierwszy. Najpierw 10 listopada odbył się pierwszy komercyjny załadunek płynnego gazu w przebudowanym terminalu LNG, którego operatorem jest Gaz-System. Wcześniej jedynie rozładowywano duże gazowce. Z kolei 11 listopada zaś – w terminalu promowym w Świnoujściu po raz pierwszy w Polsce nastąpiło bunkrowanie promu „Peter Pan” z napędem LNG w relacji burta do burty. Zatankowano go z bunkierki „Avenir Ascencion” paliwem dostarczonym przez Orlen.
– Wspólnie z partnerami mieliśmy więc naprawdę pracowity weekend – rzeczniczki prasowej Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. – Załadunek paliwa LNG był możliwy przy nabrzeżu drugim, powstałym w wyniku rozbudowy terminalu LNG: projekt pn. Rozbudowa części morskiej terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu – budowa nabrzeża dla statków umożliwiającego załadunek skroplonego gazu ziemnego w porcie zewnętrznym w Świnoujściu, projekt realizowany w ramach instrumentu CEF 2014-2020, dofinansowanie: 27,88 mln złotych. Dzięki rozbudowie znacznie zwiększyły się możliwości terminalu, a 10 listopada mogła nastąpić pierwsza komercyjna operacja załadunku w historii terminalu LNG.
Przypomnijmy, że za część morską inwestycji, czyli nabrzeże, odpowiadał ZMPSiŚ.
– Bunkierka „Avenir Ascencion” z orlenowskim paliwem z terminalu LNG postała trochę na portowej redzie, a 11 listopada wpłynęła do terminalu promowego w Świnoujściu, by zabunkrować paliwo LNG w relacji burta do burty na prom „Peter Pan” należący do armatora TT-Line – dodaje W. Gocłowska. – Na czym polega wyjątkowość tej operacji? Do tej pory bunkrowanie na wodzie odbywało się u nas z użyciem paliw standardowych, tym razem, po raz pierwszy zatankowano prom o przyjaźniejszym dla środowiska napędzie na paliwo LNG.
Warto nie pominąć ważnego wydarzenia dla gazoportu w Świnoujściu – 16 listopada br. do terminalu wpłynął 400. ładunek skroplonego gazu ziemnego. To konsekwentnie realizowanej strategii dywersyfikacji źródeł dostaw gazu do Polski i zwiększania bezpieczeństwa energetycznego.
Podczas przyjęcia 400. dostawy rozładowano 160 tys. m sześc. LNG, co po regazyfikacji (czyli zmianie stanu skupienia ze skroplonego na gazowy) umożliwi przesłanie do sieci 96 mln m sześc. gazu.
– Dzisiejsza, 400. dostawa LNG to nie tylko ważne wydarzenie operacyjne – to dowód skutecznie realizowanej polityki energetycznej rządu, która przynosi wymierne rezultaty – powiedział Wojciech Wrochna, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. – Polska ma zabezpieczone własne potrzeby i może być wsparciem dla zapewnienia stabilności energetycznej państw w regionie. Każdy obsłużony przy nabrzeżu w Świnoujściu gazowiec jest symbolem naszej niezłomności i konsekwencji w dążeniu do suwerenności energetycznej. Rozwój infrastruktury gazowej, w tym rozbudowa terminalu LNG, jest jednym z kluczowych elementów długofalowej polityki wzmacniania bezpieczeństwa i niezależności energetycznej państwa. Polski rząd – m.in.poprzez spółki Skarbu Państwa, takie jak Gaz-System – konsekwentnie realizuje działania, które budują silną pozycję Polski w regionie i tworzą nowe możliwości rozwoju gospodarki.
Sławomir Hinc, prezes Gas-Systemu, przy okazji odebrania 400. dostawy LNG podziękowł wszystkim pracownikom firmy oraz instytucjom i partnerom biznesowym, którzy swoją pracą, zaangażowaniem i odpowiedzialnością zapisują się na kartach historii niezależności energetycznej Polski. Jak dodał, 400 obsłużonych ładunków to realny dowód na to, że Polska ma dziś infrastrukturalne zdolności przyjmowania LNG z różnych kierunków i źródeł. Symboliczna dostawa to także czterysta potwierdzeń na to, że krajowy system przesyłu gazu w Polsce funkcjonuje w sposób stabilny, elastyczny i jest gotowy na wyzwania przyszłości.
– Naszą ambicją jest utrzymanie wysokiej sprawności terminala w Świnoujściu, dlatego nadal działamy na rzecz zwiększania udziału LNG w strukturze dostaw gazu do Polski – podkreślił. – Obecnie prowadzimy zaawansowane prace przy powstaniu FSRU – pływającego terminala LNG w Zatoce Gdańskiej i kontynuujemy rozbudowę krajowej sieci przesyłowej, aby zapewnić ciągłość dostaw gazu do odbiorców w całym kraju i stworzyć u nas hub gazowy dla państw naszego regionu. Aktywnie pracujemy także nad kolejnymi potrzebami rynku, czyli certyfikacją przyjmowania w Świnoujściu bioLNG - paliwa przyszłości, odpowiadającego na potrzeby transformacji energetycznej – podkreślił Sławomir Hinc, Prezes GAZ-SYSTEM
Jubileusz 400. dostawy LNG przypada w chwili, gdy terminal w Świnoujściu dysponuje zwiększonymi mocami regazyfikacyjnymi na poziomie 8,3 mld m sześc. rocznie, co odpowiada około połowie zapotrzebowania na gaz w Polsce. Dzięki terminalowi zwiększamy gwarancję bezpieczeństwa dostaw gazu na potrzeby polskich rodzin i podmiotów gospodarczych. Dostęp i możliwość sprowadzenia skroplonego gazu z wielu rynków na świecie jest kluczowym elementem strategii uniezależniania się od jednego dostawcy i budowania mocnej pozycji gospodarczej naszego państwa. Obsłużenie w Świnoujściu 400 dostaw od początku funkcjonowania obiektu wskazuje, że portfolio dostawców zwiększa się w sposób trwały i skuteczny. Polska, dzięki posiadaniu własnej nowoczesnej infrastruktury do regazyfikacji LNG, staje się istotnym graczem w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Centrum przyjmowania skroplonego gazu może być punktem stabilności również dla sąsiednich krajów, dlatego terminal w Świnoujściu stanowi istotną część fundamentu niezbędnego do uruchomienia hubu gazowego w Polsce. ©℗
(ek)
