LNG małej skali (ang. small-scale LNG) to część rynku gazu ziemnego, na którym gaz jest transportowany w stanie skroplonym, czyli bez uprzedniej regazyfikacji, z wykorzystaniem autocystern, kontenerów kriogenicznych oraz cystern kolejowych. Ten rodzaj transportu umożliwia dostarczenie gazu na tereny, gdzie obecnie nie ma dostępu do ogólnopolskiej sieci. LNG jest też wykorzystywane jako paliwo w transporcie drogowym i morskim.
Większość gazu skroplonego, który sprzedaje Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, pochodzi ze Świnoujścia, gdzie jest dostarczany statkami z Kataru, Norwegii i Stanów Zjednoczonych. Większość importowanego LNG po regazyfikacji trafia do sieci. Niespełna 2 proc. wciąż w stanie skroplonym przeładowywane jest do cystern samochodowych i w takiej formie z terminalu wyjeżdża do odbiorców. Drugie źródło zaopatrzenia polskiego rynku LNG małej skali stanowi własna produkcja prowadzona przez PGNiG w wytwórniach w Odolanowie i Grodzisku Wielkopolskim z gazu wydobywanego w kraju. Spółka jest liderem na polskim rynku LNG małej skali.
Tam gdzie nie ma gazociągów
Głównym odbiorcą końcowym skroplonego gazu w Polsce są tzw. sieci zamknięte nazywane również sieciami wyspowymi, tworzone na terenach, które nie mają połączenia z gazociągami sieci ogólnopolskiej. Sieci takie zazwyczaj obejmują obszar jednej miejscowości lub zakładu przemysłowego. Po przetransportowaniu LNG jest regazyfikowane i zatłaczane do zamkniętej sieci gazociągowej zaopatrującej daną miejscowość lub zakład.
Dostawa gazu w postaci skroplonej i następnie jego regazyfikacja (czyli ogrzanie) na miejscu to bardzo efektywny sposób na zaopatrzenie firm i gospodarstw domowych. LNG ma bowiem 600 razy mniejszą objętość niż gaz ziemny w postaci lotnej. Przykładowo, ładunek jednej cysterny to 17,5 tony LNG, a po regazyfikacji – 24 tys. metrów sześciennych gazu. Wartość energetyczna takiego ładunku wynosi 260 MWh. Taka ilość wystarczyłaby, aby przez rok zaopatrywać około 200 gospodarstw domowych, w których gaz jest wykorzystywany tylko do przygotowywania posiłków. To również tyle paliwa, ile potrzebne byłoby do ogrzania domu jednorodzinnego przez prawie 11 lat.
W województwie zachodniopomorskim z tego rodzaju rozwiązania korzysta Ińsko. Rozdzielnia gazu skroplonego funkcjonuje w tym mieście od 2013 roku, przy czym początkowo LNG dowożono tu z Odolanowa, a obecnie również z terminalu w Świnoujściu.
W całej Polsce na razie działa ok. 40 sieci wyspowych należących do Grupy Kapitałowej PGNiG. Zakłada się, że na koniec 2022 roku należąca do GK PGNiG Polska Spółka Gazownictwa będzie zarządzać minimum 77 stacjami regazyfikacyjnymi.
Ważnym odbiorcą LNG jest przemysł spożywczy, między innym mleczarnie i zakłady przetwórstwa owocowo-warzywnego, w których gaz jest stosowany w procesach technologicznych oraz do celów energetycznych. Kolejnym istotnym odbiorcą jest branża hotelarska.
Do końca 2021 roku PGNiG Obrót Detaliczny dostarczy blisko 8200 ton skroplonego gazu ziemnego do zakładów chemicznych Synthos w Oświęcimiu – zarówno z terminalu w Świnoujściu, jak i z instalacji w Odolanowie. Kontrakt zakłada równocześnie możliwość zwiększenia wolumenu dostaw o 30 proc. w trakcie współpracy. W ciągu siedmiu najbliższych lat PGNiG będzie też głównym dostawcą LNG dla firmy DUON Dystrybucja. Zakontraktowany wolumen skroplonego gazu na ten okres wynosi 150 tys. ton.
Infrastruktura LNG w przemyśle może być instalowana na stałe lub wykorzystywana doraźnie. W tym drugim wypadku stosuje się mobilne stacje regazyfikacyjne.
Dzięki zastosowaniu stacjonarnych instalacji możliwe jest sprostanie wymaganiom każdego typu odbiorcy. Stacja regazyfikacji LNG może mieć zbiornik magazynowy o pojemności od jednego do 1000 metrów sześciennych LNG, co po zamianie gazu ziemnego w postaci skroplonej na postać gazową (poprzez ogrzewanie skroplonej substancji) daje wartość od kilku normalnych metrów sześciennych gazu ziemnego do nawet sześciuset tysięcy normalnych metrów sześciennych gazu ziemnego – w zależności od potrzeb. Wydajność instalacji wynosi od kilku do kilku tysięcy normalnych metrów sześciennych na godzinę.
Możliwe jest też doraźne zasilanie skroplonym gazem ziemnym – po regazyfikacji – w przypadku działalności sezonowej czy prowadzenia prac remontowych. Zaawansowane rozwiązania technologiczne pozwalają na utrzymanie ciągu technologicznego nawet najbardziej wymagających odbiorców. Stosuje się przewoźne magazyny.
Według prognoz, sektory, w których zainteresowanie LNG będzie w kolejnych latach rosło najszybciej, to małe elektrociepłownie, a także transport, gdzie skroplony gaz może być stosowany jako ekologiczne paliwo do napędu autobusów, ciężarówek oraz statków. Tym samym rozwój rynku LNG małej skali może się przyczynić do poprawy jakości powietrza w kraju.
Ekologiczne paliwo
Skroplony gaz ziemny służy jako paliwo w transporcie drogowym dalekobieżnym, miejskim (autobusy) oraz morskim (niskoemisyjne paliwo bunkrowe).
Liczba cystern z LNG, które wyjechały z terminalu w Świnoujściu, przekroczy do końca marca tego roku 7000. Obecnie na terminalu tym możliwy jest załadunek na cysterny i na tzw. kontenery ISO. Transport odbywa się drogami lądowymi. Stosowane są specjalne cysterny kriogeniczne lub kontenery dostosowane do przewozu LNG.
W przyszłości dystrybucja ma się odbywać przy wykorzystaniu w pełni intermodalnego transportu (w tym kolei oraz jednostek pływających). Pozwoli to zapewnić dostęp do niedrogiego i ekologicznego paliwa na terenie całego kraju.
Bez względu na to, czy chodzi o tabor autobusów miejskich, czy też flotę ciągników siodłowych każdy klient może posiadać w swojej bazie stację tankowania LNG. Niedługo dostępne mają być również publiczne stacje tego rodzaju.
W każdym przypadku tankowanie pojazdów może się odbywać z w pełni mobilnych urządzeń (dystrybutora, przewoźnej stacji tankowania), które w zależności od potrzeb odbiorcy zapewnią LNG dla całego taboru.
Niedawno spółka PGNiG Obrót Detaliczny po raz drugi wygrała przetarg na dostawy skroplonego gazu ziemnego dla floty Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie. Przez kolejne dwa lata LNG będzie zasilało stację tankowania autobusów w Zajezdni Ostrobramska.
– Szerokie wykorzystanie ekologicznych paliw gazowych w transporcie publicznym to jedna z najlepszych metod szybkiej poprawy jakości powietrza w polskich miastach – powiedział Jerzy Kwieciński, prezes PGNiG SA. – Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo konsekwentnie stawia na rozwój gazomobilności, gwarantując przewoźnikom szeroki i pewny dostęp do gazu ziemnego w postaci sprężonej CNG i skroplonej LNG. Kolejny wygrany przetarg na dostawy LNG do warszawskich autobusów pokazuje, że ten kierunek jest słuszny, a nasza oferta konkurencyjna.
Obecnie PGNiG dostarcza LNG do Zajezdni Ostrobramska w Warszawie na mocy rocznej umowy, która wygasa w kwietniu tego roku. Nowa umowa o wartości ok. 6 mln zł będzie obowiązywała przez kolejne dwa lata. W jej ramach PGNiG ma dostarczyć 2200 ton paliwa LNG.
W transporcie morskim tankowanie (określane jako bunkrowanie) LNG może się odbywać w trzech zasadniczych wariantach: ze stacji ulokowanej na nabrzeżu, ship-to-ship (z bunkierki) lub truck-to-ship, czyli z autocysterny na statek. Wybór odpowiedniego wariantu zależy od wielu czynników. Decyzję o tym, jakie rozwiązanie technologiczne zastosować, podejmuje armator, biorąc pod uwagę takie aspekty, jak: wolumen bunkrowania, czas postoju w porcie i szybkość transferu.
Obecnie w polskich portach PGNiG Obrót Detaliczny świadczy usługę bunkrowania w technologii truck-to-ship.
Warto dodać, że Grupa PGNiG wchodzi na litewski rynek LNG małej skali. Zgodnie z umową zawartą z Klaipedos Nafta, od kwietnia tego roku – przez pięć lat – polska spółka będzie wyłącznym użytkownikiem nabrzeżnej stacji odbioru i przeładunku skroplonego gazu w Kłajpedzie. Dla polskiej spółki to istotny krok w budowie kompetencji i pozycji na tym rynku w Europie Środkowo-Wschodniej i basenie Morza Bałtyckiego.
(ek)