W tym roku przypada 40-lecie działalności morskiej w Zamościu i na Zamojszczyźnie. W związku z obchodami tego jubileuszu w lutym i marcu odbyły się spotkania z dziećmi z przedszkoli miejskich (nr 8 i 15) oraz zamojskich szkół podstawowych (nr 3 i 7). Kolejne wydarzenia zaplanowano na maj. Obchody zakończy jesienią otwarcie Sali Morskiej.
Spotkania zorganizowano we współpracy z Książnicą Zamojską, a główną bohaterką tych wydarzeń – oprócz dzieci – była Janina Gąsiorowska, matka chrzestna statku PŻM m/s „Ziemia Zamojska”.
– W typowy dla siebie, niezwykle barwny i ciekawy sposób, pani Janina opowiedziała dzieciom historię chrztu statku w Argentynie, mówiła o zaszczytnej funkcji matki chrzestnej, którą pełni, a także przypomniała wiele ciekawostek o morzu i pracy marynarzy – relacjonuje Krzysztof Gogol, rzecznik prasowy Grupy PŻM. – Zaprezentowała wspaniałe pamiątki, rekwizyty, eksponaty oraz zdjęcia ze swoich licznych podróży. Dzieci słuchały opowieści z dużym zainteresowaniem i uwagą, a potem zadawały gościowi wiele pytań dotyczących zarówno życia pani Janiny Gąsiorowskiej, jak i odbytych przez nią podróży.
Szczególną rolę w tworzeniu wspaniałych i pozytywnych uczuć dzieciaków do morza i marynarzy pełni koło „Wilczków Morskich” pod troskliwą opieką Anny Stabińskiej. Koło znajduje się w Szkole Podstawowej nr 3 w Zamościu, a dyrektorką placówki jest Maria Mołdoch.
– Z okazji 40-lecia „morskiego” Zamościa także i tam odbywały się niezwykle sympatyczne zajęcia młodych ludzi morza – w pięknej sali z nowym wystrojem – dodaje Krzysztof Gogol.
Jak zapowiada, na święta majowe, na kotwicy na Rynku Solnym w Zamościu, która jest darem Polskiej Żeglugi Morskiej, zawieszona zostanie „Gala Flagowa”. W wydarzeniu wezmą udział dzieci. Zakończenie uroczystości jubileuszowych planowane jest na koniec września lub początek października otwarciem Sali Morskiej.
Warto przypomnieć, że związki Zamościa ze szczecińskim armatorem sięgają oficjalnie 2 lutego 1984 roku. Tego dnia w Buenos Aires uroczyście nadano imię statkowi PŻM m/s „Ziemia Zamojska”. Jego matką chrzestną została Janina Gąsiorowska, działaczka społeczna z Zamościa. Co ciekawe, wybrano ją w plebiscycie „Tygodnika Zamojskiego”. To był pierwszy taki przypadek. Zgłosiło się 17 kandydatek. Pani Janina zwyciężyła z dużą przewagą głosów. Przyjechała pociągiem do Szczecina, gdzie przywitał ją ówczesny dyrektor PŻM Ryszard Karger. Następnie była krótka podróż samochodem do Świnoujścia, rejs promem do Kopenhagi, a stamtąd przelot do Buenos Aires.
– Dziękuję panu, dyrektorze! – powiedziała później pani Janina dyrektorowi PŻM, o czym wspomina w swojej książce pt. „Wierni banderze” nieżyjący już kpt. ż.w. Zbigniew Sak. – Bo dzięki panu przeżyłam niezapomnianą dumę i ogrom radości. Doznałam jako Polka, zamojszczanka, jako zwykły człowiek, zaszczytu, który pozostanie w moim sercu na zawsze. Będę – co przyrzekłam po dokonaniu chrztu – spłacać dług moim zamojszczanom za wyznaczenie mnie do tej roli. Do końca moich dni! Będę pracowała dla moich współmieszkańców, by spłacać zaufanie i zaszczyt, który otrzymałam.
Podniesienie bandery na statku m/s „Ziemia Zamojska” odbyło się 17 września 1984 roku w Szczecinie. Na tę uroczystość przyjechało z Zamościa 850 osób, w tym delegacje z zakładów pracy, zespoły artystyczne szkolne i zakładowe. W Domu Kultury „Korab” organizowano wielki koncert „Zamość – Szczecinowi”. Podpisano również akt patronacki między PŻM i ówczesnym i województwem zamojskim. Nawiązały się kontakty i współpraca się rozwijała. W szkołach i zakładach pracy odbywały się spotkania z marynarzami, wśród dzieci i młodzieży krzewiono edukację morską. Dyrektor Karger w 1986 r. przekazał dla Zamościa echokardiograf ufundowany przez Bengta Lindwalla ze Sztokholmu.
Dzięki Janinie Gąsiorowskiej morskość w Zamościu stała się widoczna. Od lat propaguje ona wiedzę o morzu i o pracy marynarzy wśród najmłodszych mieszkańców, ale też wśród starszych, np. na spotkaniach z emerytami i rencistami.
„Ziemia Zamojska” była masowcem przystosowanym do pływania po Wielkich Jeziorach Amerykańskich (tzw. jeziorowcem). Statek został zbudowany w stoczni Astilleros Alianza w Buenos Aires. Miał nośność 20 605 DWT, ponad 181 m długości i przeszło 23 m szerokości. W barwach szczecińskiego armatora pływał do 2012 roku.
Zamość otrzymał od Polskiej Żeglugi Morskiej kotwicę z ochrzczonego przez panią Janinę statku. Waży 7,5 tony, a została umieszczona na Rynku Solnym Starego Miasta z dedykacją: „Dar PŻM za działalność miasta wśród młodzieży”.
Kontakty ze szczecińskim armatorem i Klubem Matek Chrzestnych Statków PŻM utrzymuje, oprócz Janiny Gąsiorowskiej, także Aleksandra Zamoyska, która jako żona prezydenta Zamościa została matką chrzestną statku „Roztocze”, zbudowanego dla PŻM w 2008 roku.
(ek)
