Bartosz JANCZAK
W historii przedwojennego Wojska Polskiego było tylko trzech oficerów trzykrotnie odznaczonych Orderem Wojennym Virtuti Militari. Do tego grona należeli: gen. dyw. Stefan Dąb-Biernacki, gen. bryg. Gustaw Paszkiewicz i gen. bryg. Zygmunt Piasecki „Dublańczyk”. Ten ostatni w latach I wojny światowej walczył o niepodległość Polski w szeregach 1. Pułku Ułanów Legionów Polskich, którego twórcą i dowódcą był płk Władysław Belina-Prażmowski. „Dublańczyk” kultywował oraz był wierny tradycjom legionowym, beliniackim przez całe swoje życie.
W służbie u „Beliny”
Zygmunt Piasecki urodził się 14 grudnia 1893 r. w Szafarni (obecnie wieś w województwie kujawsko‑pomorskim). Jego rodzicami byli Andrzej i Helena z Dembińskich. Pobierał nauki w Szkole Handlowej we Włocławku, a po zdaniu matury w 1910 r. wyjechał do Lwowa, gdzie rozpoczął studia z matematyki na Politechnice Lwowskiej. Po trzech latach i zaliczeniu pięciu semestrów nauki przeniósł się na Akademię Rolniczą w Dublanach. W latach studenckich Piasecki należał do Związku Walki Czynnej i Związku Strzeleckiego.
Gdy wybuchła I wojna światowa, Piasecki 28 sierpnia 1914 r. ochotniczo wstąpił do kawalerii legionowej. Otrzymał przydział do składającego się z czterech plutonów 1. szwadronu ułanów Legionów Polskich, który w późniejszym czasie został przekształcony w pułk. Piasecki otrzymał pseudonim „Dublańczyk”, co miało związek, że był studentem Akademii Rolniczej w Dublanach. Został przydzielony do III plutonu, którym początkowo dowodził ppor. Jerzy Sosnowski (późniejszy oficer wywiadu). Po miesiącu służby Piasecki otrzymał awans do stopnia kaprala.
Kapral Piasecki w 1914 r. brał udział w najważniejszych działaniach jednostki dowodzonej przez Belinę-Prażmowskiego, m.in. w działaniach w rejonie Wolbromia, Uliny Małej i wkroczeniu 11 listopada do Krakowa. W trakcie przemarszu został ranny w lewą rękę. Po dotarciu do Krakowa trafił do szpitala przy ul. Kopernika, następnie został przeniesiony do szpitala w Bielsku-Białej. Po kilku tygodniach kpr. Piasecki na własną prośbę opuścił szpital, mimo niezakończenia leczenia. Jednakże rana źle się goiła i pod koniec listopada 1914 r. ponownie trafił do szpitala w Bielsku-Białej, gdzie przebywał do początku stycznia 1915 r.
Po zakończeniu leczenia kpr. Piasecki powrócił do swojej jednostki, która znajdowała się w Rajbrocie. Otrzymał przydział do I plutonu w 2. szwadronie. W marcu 1915 r. został awansowany do stopnia plutonowego, a w maju wachmistrza i przeniesiony na stanowisko podoficera za frontem II plutonu w 2. szwadronie. W kolejnych tygodniach wachm. Piasecki m.in. brał udział w bitwie pod Konarami (16–23 maja 1915 r.), a do 3 lipca 1915 r. walczył m.in. pod Stodołami. W lipcu został dowódcą I plutonu w 3. szwadronie. Na czele plutonu „Dublańczyk” m.in. uczestniczył w ostatnich dniach lipca 1915 r. w zajmowaniu Lublina, od 3 do 8 sierpnia walczył pod Majdanem Krasieńskim i Stasinem, następnie brał udział w marszu w kierunku na Niemirów oraz Wysokie Litewskie. Na Podlasiu 24 sierpnia 1915 r. wachm. Piasecki ponownie został ranny w czasie walk o wieś Raśna. „Dublańczyk” najpierw trafił do szpitala w Leipniku, a 16 września do Szpitala Rezerwowego nr 1 w Wiedniu.
Pod koniec października 1915 r. wachm. Piasecki opuścił szpital i 3 listopada 1915 r. zameldował się Belinie-Prażmowskiemu. Został awansowany do stopnia chorążego i wyznaczony dowódcą IV plutonu w 1. szwadronie. Oddział w tym czasie znajdował się na Wołyniu, gdzie w pierwszym półroczu 1916 r. stacjonował w rejonie Werchy–Majdan–Karpiłówka. Natomiast w lutym rozpoczęła się trwająca do końca maja tzw. służba oddziałów myśliwskich (Jagdkommando) w Frölichsdorfie nad rzeką Wiesiołuchą. Działania polegały na wyłapywaniu patroli wojsk rosyjskich, które zbliżały się do pozycji austriacko-niemieckich.
W dniach 4–6 lipca 1916 r. 1. Pułk Ułanów, a w jego szeregach chor. Piasecki, wziął udział w bitwie pod Kostiuchnówką. Po walkach oddział wycofano pod Wielick, a następnie rozmieszczono w Piasecznie na zachód od rzeki Stochód. Wówczas doszło do złożenia przez Józefa Piłsudskiego rezygnacji z dowodzenia I Brygadą Legionów Polskich. To wydarzenie spowodowało, że legioniści masowo składali podania o zwolnienie ze służby, w tym również „Dublańczyk”. Ostatecznie władze Cesarstwa Niemieckiego oraz Austro-Węgier wydały Akt 5 listopada, co spowodowało wycofanie przez żołnierzy podań. W 1. Pułku Ułanów swoją służbę kontynuował chor. Piasecki.
Do 6 października 1916 r. pułk znajdował się w rejonie Sitowicz. Następnie ułani trafili w rejon Baranowicz do wsi Iwankowicze, a 1 grudnia ulokowano ich ostatecznie w byłych rosyjskich koszarach kawaleryjskich w Ostrołęce. W międzyczasie awansowano żołnierzy 1. Pułku Ułanów. Stopień podporucznika z dniem 1 listopada otrzymał chor. Piasecki.
W Ostrołęce szkolono żołnierzy 1. Pułku Ułanów. Powołano m.in. kurs podoficerski, na którym ppor. Piasecki był wykładowcą z przedmiotów taktyki i służby łączności. Działalność szkoleniowa trwała do kryzysu przysięgowego, który miał miejsce na początku lipca 1917 r. Po tym wydarzeniu większość żołnierzy 1. Pułku Ułanów zostało internowanych w obozach w Beniaminowie (dla oficerów) oraz Szczypiornie (dla podoficerów i szeregowych).
Na mocy rozkazów dowództwa 1. Pułku Ułanów ppor. Piasecki udając podoficera został internowany w Szczypiornie, a następnie w Łomży. Miał za zadanie dbać o morale wśród żołnierzy. W czasie internowania mocno podupadł na zdrowiu. Jako jeden z ostatnich na początku lipca 1918 r. został zwolniony i opuścił obóz w Łomży. Powrócił do rodzinnego domu w Grębocinie, gdzie odzyskiwał zdrowie.
Kariera oficerska w Wojsku Polskim
W listopadzie 1918 r. Polska po 123 latach zaborów odzyskała niepodległość. Do tworzącego się Wojska Polskiego ochotniczo już 29 października 1918 r. wstąpił były żołnierz 1. Pułku Ułanów Legionów Polskich, ppor. Piasecki. „Dublańczyk” został awansowany na porucznika i wraz z rtm. Januszem Głuchowskim, również byłym oficerem pułku dowodzonego przez „Belinę”, organizował w Lublinie późniejszy 7. Pułku Ułanów Lubelskich. Porucznik Piasecki został dowódcą 1. szwadronu.
Na czele pododdziału „Dublańczyk” brał udział w wojnach polsko‑ukraińskiej i polsko‑sowieckiej. Od 15 lipca 1920 r. stanął na czele 7. Pułku Ułanów. Działania wojenne w 1920 r. zakończył w stopniu majora. „Dublańczyk” za udział w wojnach o niepodległość Polski w latach 1914–1920 został trzykrotnie odznaczony najwyższym polskim odznaczeniem wojennym – Orderem Wojennym Virtuti Militari klasy III, IV i V.
Po kilku latach na frontach wojennych mjr Piasecki rozpoczął niespełna dwudziestoletnią służbę pokojową w Wojsku Polskim. Do 1929 r. dowodził 7. Pułkiem Ułanów, który stacjonował w Mińsku Mazowieckim. Rok wcześniej już jako pułkownik, Piasecki z powodu problemów zdrowotnych chciał odejść z wojska, ale jego prośba o zwolnienie została odrzucona przez przełożonych.
Po prawie dziewięciu latach dowodzenia 7. Pułkiem Ułanów płk Piasecki został najpierw dowódcą 17. Brygady Kawalerii, a już w kwietniu 1930 r. objął dowództwo nad 5. Samodzielną Brygadą Kawalerii, późniejszą Krakowską Brygadą Kawalerii. W Krakowie „Dublańczyk” służył do wybuchu II wojny światowej, awansując w 1937 r. w wieku 44 lat do stopnia generała brygady.
Losy wojenne i powojenne
Od 1 września 1939 r. po ataku III Rzeszy na Polskę gen. Piasecki dowodził Krakowską Brygadą Kawalerii w walkach przeciwko Wehrmachtowi. Na czele brygady „Dublańczyk” stał do 20 września, po czym w wyniku przewagi wojsk niemieckim dostał się do niewoli. Do 1945 r. gen. Piasecki był przetrzymywany w kilku niemieckich obozach jenieckich: Dulagu w Krakowie, Oflagu VII A Murnau, Oflagu IV A Hohnstein, Oflagu VIII E Johannisbrunn i ponownie w Murnau, gdzie doczekał się wyzwolenia. Po zakończeniu II wojny światowej oraz zwolnieniu z obozu gen. Piasecki wyjechał do Nicei. Generał postanowił nie wracać do kontrolowanej przez komunistów Polski, ponieważ obawiał się represji, mimo że w kraju pozostała jego żona oraz dzieci.
Generał Piasecki w Nicei przebywał w Domu Oficerów Wojska Polskiego, a po jego likwidacji w 1948 r. osiadł w tym mieście na stałe. Utrzymywał się z pracy fizycznej i ze sprzedaży własnoręcznie wykonywanych przedmiotów. Generał zmarł w nicejskim szpitalu 26 stycznia 1954 r. w wieku 61 lat na skutek powikłań związanych z zawałem serca i z powodu silnej uremii. Początkowo spoczął na cmentarzu w Repesoir, a w październiku 1954 r. został przeniesiony do kwatery wojskowej na cmentarzu Caucade.
• Autor jest doktorem historii i pracownikiem OBBH IPN w Łodzi.