To piękne doświadczenie zajmować się literaturą kraju, który może pochwalić się trzema noblistami w krótkim czasie - powiedział PAP polonista, profesor Andrea Ceccherelli z uniwersytetu w Bolonii. Jego studentka napisała właśnie pracę o Oldze Tokarczuk.
- Uważa się literaturę polską za "mniejszą", bardziej niszową, a tak naprawdę ma ona prawie tylu noblistów, co na przykład włoska, a jeśli patrzeć na ostatni okres, to nawet więcej niż włoska - podkreślił wykładowca z wydziału języków, literatury i kultury współczesnej na bolońskim uniwersytecie, w rozmowie przeprowadzonej w Neapolu.
Dodał, że "trójka współczesnych noblistów Czesław Miłosz, Wisława Szymborska i Olga Tokarczuk tak bardzo różni się od siebie, że właśnie to świadczy o bogactwie literatury polskiej; o tym, jak wiele ma do powiedzenia, nie tylko w Polsce, ale i w Europie, i na świecie".
Prof. Ceccherelli, pytany o to, jak jego studenci przyjęli nagrodę dla Tokarczuk, odparł: - Wiedzieli o niej, bo rozmawialiśmy o jej twórczości dosłownie dzień przed ogłoszeniem werdyktu w Sztokholmie. Miałem wtedy pierwsze zajęcia ze studentami pierwszego roku i zapytałem ich, co wiedzą o Polsce. Niewiele wiedzieli, a ja zacząłem im opowiadać i to właśnie najpierw o noblistach. Mówiłem im o kandydatach do tegorocznego literackiego Nobla i wyjaśniłem, że jest kilku wybitnych pisarzy, a wśród nich Olga Tokarczuk.
Jak dodał, jego studenci bardzo cieszyli się następnego dnia z tego, że wiedzą, kim jest laureatka. - We Włoszech Nobla dla Tokarczuk przyjęto z entuzjazmem - zauważył Ceccherelli.
Wskazał, że gdy Wisława Szymborska otrzymała to wyróżnienie, we Włoszech była jeszcze wtedy mało znana, bo prawie nie było przekładów jej poezji. To wówczas zaczęła się jej popularność, a ona stała się "najbardziej znaną, wręcz światową poetką - zauważył. - Olga Tokarczuk zaś została nagrodzona już jako autorka bardzo we Włoszech znana, kilka miesięcy po ukazaniu się przekładu "Biegunów" - powiedział znawca literatury polskiej i jej popularyzator. Jak poinformował, w najbliższych dniach w Bolonii odbędzie się obrona pracy magisterskiej jego studentki właśnie na temat "Biegunów".
Profesor Andrea Ceccherelli wziął udział w trzydniowym festiwalu twórczości Gustawa Herlinga-Grudzińskiego w Neapolu. W sobotę poprowadził sesję, w trakcie której studenci polonistyki z różnych włoskich uniwersytetów zaprezentowali swoje przekłady dzieł polskiego pisarza.
(pap)