Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Wenecja bez cruiserów

Data publikacji: 12 listopada 2017 r. 22:16
Ostatnia aktualizacja: 12 września 2018 r. 11:27
Wenecja bez cruiserów
 

Wielkie statki wycieczkowe już niedługo nie będą wpływać do Wenecji i cumować przy nabrzeżu w historycznym centrum miasta - tak zdecydowano po sześciu latach dyskusji i polemik. Doszło do tego podczas obrad w Rzymie zajmującego się sprawą cruiserów w lagunie międzyresortowego komitetu.

Ogłosił ją w Rzymie włoski minister transportu i infrastruktury Graziano Delrio. Stracą na tym pasażerowie gigantycznych wycieczkowców, którzy nie będą już schodzić z pokładu tuż przy placu Świętego Marka i Pałacu Dożów.  Zyskają zaś wenecjanie i turyści, którym cruisery nie będą zasłaniać widoków.

O zablokowanie wstępu wielkim statkom apelują od lat komitety mieszkańców i ekolodzy. Ich zdaniem cruisery bardzo niszczą środowisko. Przeciwstawiała się temu branża turystyczna i zwolennicy "masowej turystyki za wszelką cenę".

Decyzja nie wejdzie w życie natychmiast. Żegluga gigantycznych statków najpierw będzie stopniowo ograniczana. Minister Delrio poinformował, że za 3-4 lata wszystkie jednostki o tonażu powyżej 55 tys. ton będą zawijać do portu Marghera na stałym lądzie. Opracowane też zostaną alternatywne trasy żeglugi, aby wycieczkowce nie zawijały do centrum Wenecji.

Zadowolony z podjętej decyzji  jest burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro, który musiał się tłumaczyć przed UNESCO z problemów, jakie miasto ma z masową turystyką i żeglugą wycieczkowców. Skrytykowali ją ekolodzy i działacze komitetu "Nie dla wielkich statków". Uważają, że jest najgorszym z możliwych rozwiązań.

(g)

Fot. Marcin Kubera

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

floting......
2017-11-14 20:03:34
No to przypłyną na Wały Chrobrego !!!
Czesław
2017-11-13 09:28:29
Planujemy odwiedzić Wenecję, ale niekoniecznie statkiem.
Venezia
2017-11-13 06:38:52
O wiele za późno, ale dobre i to.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA