Jeden z kanadyjskich projektantów mody przygotował w czasie pandemii maseczki ochronne inspirowane strojami czołowych łyżwiarzy świata, m.in. złotej z Pjongczangu w tańcach na lodzie Kanadyjki Tessy Virtue i Japończyka, wicemistrza igrzysk z 2018 r., Shomy Umo.
Mimo wysokiej ceny – od 150 do 300 dolarów amerykańskich, maseczki cieszą się sporym zainteresowaniem fanów łyżwiarstwa figurowego, szczególnie w Japonii.
Kanadyjczyk Mathieu Caron zaprojektował osiem modeli i pierwotnie miał wykonać ze swoim zespołem po maksimum 15 sztuk z każdego wzoru. Okazało się jednak, że popyt na jeden z nich – nawiązujący do strojów Umo jest bardzo duży, choć na rynku japońskim cena jednej to 200 – 250 dolarów. Sprzedano już 70 maseczek. I na tym nie koniec.
„Byłem szczerze zaskoczony, że w czasach takiego kryzysu będzie tyle osób, które kupią te maseczki. Nie chodziło mi o wzmocnienie marki, chciałem po prostu zaangażować swoich współpracowników w projekt, sprawić, że nie będą bezrobotni przez kilka tygodni i stworzyć coś niepowtarzalnego” – powiedział Caron.
Maseczki z limitowanej edycji wykonane są z tych samych materiałów, jakich użyto przy tworzeniu strojów dla gwiazd światowego łyżwiarstwa. Zyski ze sprzedaży zostaną przekazane na walkę z pandemią koronawirusa.
(PAP)
Fot. Facebook/Mathieu Caron