Uczniowie szczecińskiej SP nr 1 pobili Rekord Guinnessa, wraz z innymi polskimi szkołami, w ilości uczestników jednocześnie przygotowujących zdrowe śniadanie. Polski wynik, czyli 6778 osób, okazał się lepszy od poprzedniego o 444 uczestników. Ostatni rekord w tej kategorii należał do Chińczyków lepiących tradycyjne pierożki, a wcześniej do samego Jamiego Oliviera, słynnego kucharza - celebryty.
Próba bicia światowego rekordu odbyła się w listopadzie w SP 1, według ścisłego scenariusza przesłanego przez „Guinness Words Rekords Limited z siedzibą w Londynie". Wtedy przy stolikach, zapełnionych warzywami, pieczywem, twarożkami, jogurtem, owocami, wędliną i napojami, zasiadło 70 osób. Taka liczba uczestników bicia rekordu nie była przypadkowa. Szkoła w ten sposób chciała zaznaczyć, że właśnie obchodzi jubileusz - 70 - lecie istnienia.
Zanim mali kucharze wzięli się za robienie kanapek, szaszłyków owocowych oraz twarożku z warzywami i jogurtem, trzeba było dopełnić wszelkich formalności. Czuwali nad tym zewnętrzni obserwatorzy, którzy m.in. sprawdzali obecność zgłoszonych osób przed i po zrobieniu śniadania, liczyli stoperem czas realizacji posiłku (dzieci musiały go przygotować przynajmniej w pół godziny), a także pilnowali, czy uczestnicy przygotowują wszystkie wymagane elementy śniadania. No i w końcu zaczęto robić śniadanie. W tym samym czasie w wielu innych szkołach w całej Polsce, uczniowie robili to samo, w ramach programu „Śniadanie daje moc".
Weryfikowanie rekordu trwało od listopada w Londynie. W końcu do szkoły przyszła wiadomość, iż się udało i szczecińska placówka jest w gronie rekordzistów Guinnessa. Komisja londyńska uznała udział prawie 7 tys. uczestników i tym samym polska lekcja gotowania zdrowego śniadania okazała się najlepsza na świecie. To już drugi Rekord Guinnessa szczecińskiej SP 1. W 2004 roku szkoła przy al. Piastów pobiła rekord w liczbie osób malujących buzie. ©℗
M. GAPIŃSKA