W Polsce rośnie rynek portali i aplikacji randkowych, bo nowe technologie są obecnie częścią naszego życia, a ludzie nie mają czasu lub mają ograniczone możliwości na poznanie kogoś w „realu” - mówi socjolog dr Julita Czernecka z Uniwersytetu Łódzkiego.
Wszystkim szukającym „drugiej połowy” z wykorzystaniem nowych technologii Czernecka radzi jednak jak najszybsze weryfikowanie znajomości w rzeczywistości.
– Żyjemy w takich czasach, gdzie nowe technologie są już częścią naszego życia. Starsze pokolenia używają ich trochę rzadziej, ale młodsze żyją już tak samo w świecie realnym, jak i wirtualnym, więc rynek randkowych portali internetowych, ale też różnych aplikacji, rośnie – mówi PAP ekspertka.
Według niej dzieje się tak dlatego, że 30- czy 40-latkowie nie mają czasu na spotkania w „realu”, więc szukają kontaktu poprzez fora internetowe, portale randkowe, czy aplikacje. Ekspertka zachęca jednak, by wszyscy ci, którzy szukają drugiej połowy i wykorzystują do tego nowe technologie, dążyli do szybkiego spotkania w tzw. realu. Wtedy, jak mówi, będą mogli zweryfikować swoje oczekiwania i uniknąć zakochania się w „sztucznie wykreowanym obrazie” jakiejś osoby. (pap)
Fot. Robert Stachnik
