W celach kampanijnych radny Nowego Jorku przebrał się za Kapitana Amerykę - superbohatera z serii komiksów i filmów. Spotkało to się ze sprzeciwem Marvela, który poprosił polityka, by nie wykorzystywał postaci tego wydawnictwa do agitacji politycznej.
38-letni Ben Kallos załączył swoje zdjęcie w przebraniu Kapitana Ameryki w wiadomości mailowej do wyborców, w której prosił ich o datki na swoją kampanię. Porównywał się w niej do tego superbohatera i apelował o środki, by "móc dalej walczyć".
Ubiegający się o stanowisko w lokalnych władzach Kallos otrzymał następnie list od Marvela. Reprezentujący firmę prawnik Edi Barel napisał w nim, że Marvel cieszy się z przywiązania Kallosa do wydawnictwa oraz jego wsparcia jako fana. Jednocześnie prosi, by "nasze postacie nie były wykorzystywane w celach politycznych".
Demokrata nazwał list "uroczym" i udostępnił jego treść na Twitterze. Nie powiedział jednak, czy zamierza stosować się do prośby Marvela.
(pap)
Fot. Twitter/Ben Kallos