W Polsce najczęściej kupowanym prezentem z okazji Dnia Zakochanych są kwiaty, ale wysoko cenimy też romantyczną kolację czy wspólny wyjazd - wynika z badania nt. trendów zakupowych związanych z Walentynkami. Dodano, że na walentynkowe upominki wydajemy coraz więcej.
Jak wskazują autorzy raportu "Mastercard Love Index", wartość wydatków Polaków na prezenty dla ukochanej osoby w ciągu trzech lat zwiększyła się o 56 proc. Coraz częściej kupujemy upominki w internecie (wzrost liczby transakcji o 88 proc. w stosunku do 2016 r.). Nie zostawiamy też zakupów na ostatnią chwilę – najwięcej transakcji (32 proc.) ma miejsce 11 lutego.
Z okazji Walentynek Polacy najczęściej kupują kwiaty – w 2018 r. wynik był o 137 proc. wyższy niż w 2016 r. Są one często dodatkiem do głównej niespodzianki. Chętnie bowiem wydajemy też pieniądze na wspólne spędzanie czasu ze swoją drugą połówką. O 56 proc. wzrosła liczba transakcji w restauracjach, zatem romantyczna kolacja to wciąż dobry pomysł dla zakochanych. Popularne jest również podróżowanie z ukochaną osobą – liczba transakcji za bilety samolotowe czy kolejowe wzrosła o 92 proc. - wyliczono. Prezenty materialne cieszą się natomiast mniejszym zainteresowaniem, np. wydatki przeznaczone na zakup biżuterii wzrosły (o 25 proc.).
Rośnie też popularność zakupów online. O 88 proc. wzrosła liczba prezentów zamawianych przez zakochanych w sieci. Jednak wciąż zdecydowaną większość upominków wybieramy osobiście, podczas wizyty w sklepie, zwłaszcza gdy zostawiamy zakupy na ostatnią chwilę, czyli na 14 lutego (97 proc.).
Według raportu najbardziej hojni i romantyczni są Grecy. Wydatki Greków na prezenty dla ukochanej osoby z okazji walentynek wzrosły o 114 proc. Lubią oni też romantyczne kolacje we dwoje – liczba transakcji w restauracjach wzrosła o 639 proc. Wydają także najwięcej w Europie na kwiaty – o 345 proc. więcej niż 3 lata temu.
(pap)
Fot. archiwum
