Gorącą dyskusję i wiele radości wzbudziła przekazana przez policję z Brandenburgii informacja o zatrzymaniu golasa jadącego ulicami jednego z tamtejszych miasteczek na skuterze. Jak podano na jej Facebooku, mężczyzna tłumaczył, że było mu za gorąco.
Napisać, że mężczyzna jechał całkowicie nagi, byłoby przesadą. Miał bowiem ... kask i sandały. Cała reszta była odkryta. Widok zaskoczył policjantów. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że nie ma na sobie odzienia, bo jest zbyt gorąco.
- Nie mogliśmy odmówić mu racji, że jest gorąco, ale poprosiliśmy go o założenie spodenek i pozwoliliśmy kontynuować podróż - podaje Polizei Brandenburg.
Sytuacja mogłaby zostać uznana za wykroczenie, jeżeli ktoś poczułby się dotknięty widokiem i zgłosiłby mężczyznę na policję. W tym wypadku zakończyło się jednak tylko na rozmowie i konieczności włożenia spodenek.
BaT
Fot. Facebook/Polizei Brandenburg