Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Beata Ścibakówna: Trzeba oswajać inność [FILM]

Data publikacji: 12 czerwca 2018 r. 07:08
Ostatnia aktualizacja: 12 września 2018 r. 11:27
Beata Ścibakówna: Trzeba oswajać inność
 

Aktorka lubi grać trudne i niejednoznaczne role. Bardzo się cieszy, że miała okazję wcielić się w postać zakochaną w innej kobiecie. Uważa, że takie wątki w filmach czy serialach pozytywnie oddziałują na świadomość oraz otwartość społeczeństwa.

To kolejne zawodowe wyzwanie Beaty Ścibakówny – anestezjolog Olga Bujak, grana przez nią w serialu „Diagnoza”, okazała się być lesbijką. Aktorka bardzo się cieszy z takiej decyzji scenarzystów.

– Nigdy dotąd nie grałam takiej roli. Zresztą na ekranie towarzyszy mi wspaniała partnerka, Agnieszka Wosińska, z którą znamy się od lat. Jeszcze nie wiem, jak dalej potoczy się ten wątek, ale na razie nie mamy żadnych mocnych scen. Wątek związku między dwiema kobietami został potraktowany poważnie i bardzo mi się to podoba – mówi Ścibakówna.

Aktorka uważa, że należy jak najwięcej rozmawiać na tego typu tematy, ponieważ Polacy wciąż są zbyt mało otwarci i mają problem z zaakceptowaniem inności.

 

– Jesteśmy dość zamkniętym społeczeństwem, które nie zawsze akceptuje osoby homoseksualne. Widać to zwłaszcza w małych miejscowościach. Właśnie dlatego trzeba przybliżać i oswajać różnego rodzaju inność – przekonuje gwiazda.

Beata Ścibakówna ma nadzieję, że jej rola w „Diagnozie” przyczyni się do budowania pozytywnego wizerunku homoseksualności. Wie jednak, że wszystko zależy od tego, w jaki sposób wątek jej postaci zostanie rozwinięty w kolejnych odcinkach.

– Mam nadzieję, że producenci i scenarzyści serialu potraktują ten temat naprawdę poważnie i będą chcieli, jak najbardziej go zgłębiać. Otrzymuję wiele pytań, a także wyrazy akceptacji od widzów. Fani mówią, że cieszą się, że ktoś wreszcie poruszył tak ważne zagadnienie. W telewizji pojawiają się wątki związków między mężczyznami, jednak wciąż rzadko pokazuje się lesbijki – podsumowuje aktorka.

Źródło: Newseria.pl

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jarun
2018-06-12 16:43:57
Jak na swoje 50 lat to jeszcze się trzyma pani Englertowa. Ma męża Englerta(75l.) "Jej drabina do kariery..." jak mawiał Sztaudynger. A co od niej wymagać? Niczego sobie nie zawdzięcza.
po co
2018-06-12 08:04:31
Skoro komuś bardzo podoba się takie zboczenie, to może swoją córkę wychować na lesbijkę, a raczej zmusić, bo z tym się trzeba urodzić. W ogóle, po co taka promocja głupoty i odmienności - aktorzy dla kariery są gotowi na wszystko, nie tylko poślubienie bardziej znanego aktora, ale również wygadywania bzdur, byle tylko jakiś pudelek o nich napisał.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA