Naukowcy z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego zebrali 12 500 par rękawiczek, 9 600 par ochraniaczy na buty, 2 200 czepków. Te środki ochrony osobistej są przeznaczone dla lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych z dwóch szczecińskich szpitali.
„Co mamy to damy #poZUTeczni” – pod takim hasłem 30 marca br. naukowcy z ZUT w Szczecinie zaczęli zbiórkę m.in. maseczek, jednorazowych rękawiczek, fartuchów, które mieli na wyposażeniu swoich laboratoriów i magazynów.
- Od kilku dni dręczyło mnie, że w obecnej sytuacji jestem w pewnym sensie bezużyteczna. Siedzę w domu, spokojnie pracuję zdalnie, a inni narażają siebie i swoich bliskich w tej nierównej walce. Wszędzie pojawiały się informacje, że brakuje środków ochronnych w szpitalach. Pomyślałam, że mogłabym oddać swoje. Zadzwoniłam do moich najbliższych współpracowników, by skonsultować z nimi pomysł, który się spodobał i tak powstał nasz zespół. Od razu zabraliśmy się do organizowania zbiórki – powiedziała dr inż. Agata Niemczyk, inicjatorka akcji.
Przez pięć dni spontanicznej zbiórki udało się zebrać: 46 okularów ochronnych, 90 maseczek, 12 500 par rękawiczek, 480 fartuchów, 2 200 czepków oraz 9 600 par ochraniaczy na obuwie. Wszystkie zebrane środki ochrony osobistej trafią do Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 2 PUM w Szczecinie oraz Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie.
(ip)
Fot. ZUT