Okoń z warzywami
Okoń to ryba wód śródlądowych, ale i słonych. Jej białe i chude mięso jest nieco słodkawe. Zawiera poniżej 1 procentu tłuszczu, jest więc wyjątkowo chude. Nie nadaje się z tego powodu do grillowania czy wędzenia.
Tuszki okoni kupiliśmy w sklepie wielkopowierzchniowym. Do olbrzymów raczej nie należały. W efekcie i filetów zbyt wielkich nie odkroiliśmy. Warto jednak było się potrudzić ze względu na smaczne mięso okonia. Przygotowanie potrawy zajmie nam pół godziny i jest proste.
SKŁADNIKI na 4 porcje
800 g filetów z okonia
2-3 małe cukinie
2 czerwone papryki
2 cebule czerwone
2 gałązki rozmarynu (może być suszony)
oliwa z oliwek
plaster masła
oregano
pieprz grubo mielony
sól do smaku
plastry cytryny (według uznania)
Z tuszek trzeba przygotować filety. Choć ryby te potrafią osiągać nawet do… 60 cm długości (tak podają w literaturze), to my musieliśmy wykroić filety z odgłowionych okoni mierzących po jakieś 25-30 cm. Nie udało się ich podzielić na jeszcze mniejsze kawałki. To co uzyskamy, solimy i doprawiamy grubo zmielonym pieprzem. Mięso odstawiamy na kilka minut.
Przygotowujemy warzywa. Czerwoną cebulę kroimy w piórka i szklimy na oliwie z oliwek, bacząc, aby się nie przypaliła.
Cukinie kroimy w plastry, paprykę w paski i dodajemy do łagodnie smażącej się cebuli. Wszystko dusimy, aż warzywa staną się średnio miękkie. „Średnio” oznacza, że nie mogą się rozpadać, lecz powinny zachować nieco sprężystości – podobnie jak makaron al dente. Warzywa doprawiamy solą, pieprzem i oregano.
Filety z okonia smażymy na maśle z dodatkiem oliwy z oliwek po 2-3 minuty z każdej strony. Pod koniec smażenia posypujemy je posiekanym lub suszonym rozmarynem.
Gdy będziemy układać mięso na warzywach, zdziwimy się, że jest tak białe i soczyste.
(kl)