Piątek, 27 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Ziemia obiecana, zapomniana, przypomniana...

Data publikacji: 26 grudnia 2024 r. 18:48
Ostatnia aktualizacja: 26 grudnia 2024 r. 18:48
Ziemia obiecana, zapomniana, przypomniana...
Wystawa Ewy Łyczywek-Pałki „Łódź, ziemia ciągle obiecana”, miała swój wernisaż 20 listopada – w Galerii Szczecińskiego Okręgu ZPAF (Wydział Elektryczny ZUT, ul. 26 kwietnia 10) – z okazji jubileuszu dziesięciolecia tejże galerii, a czynna będzie jeszcze do 10 stycznia roku 2025. Fot. Ewa ŁYCZYWEK-PAŁKA  

W Notatnikach Andrzeja Wajdy, które ukazały się niedawno w rewelacyjnej, czterotomowej edycji, reżyser Ziemi obiecanej, jednego z najwybitniejszych swoich filmów, ale też i filmów polskich, zapisał swoją dość smutną refleksję dotyczącą ewentualnej kontynuacji tamtego dzieła.

Odwiedził bowiem - po latach - Łódź, w której Ziemia obiecana była w latach 70. kręcona, i stwierdził, że na taką kontynuację nie ma szans. Jako że Łódź, ta sprzed pół wieku, wtedy jeszcze tak podobna do tamtej XIX-wiecznej, w której toczy się akcja powieści Reymonta i jej filmowej adaptacji, że niemal z nią tożsama, już nie istnieje. Zbyt się zmieniła. Z jednej strony - piękniejąc i zyskując na nowoczesności, z drugiej jednak - tracąc bezpowrotnie wiele swoich zabytków, a z nimi aurę dawnego miasta molocha, tygla kultur, kapitalistycznego, ale też proletariackiego zagłębia. Czy Wajda miał rację?

Niezwykła i piękna wystawa Ewy Łyczywek-Pałki Łódź, ziemia wciąż obiecana, którą oglądać możemy w Galerii szczecińskiego ZPAF, zdaje się równocześnie potwierdzać przekonanie Andrzeja Wajdy, jak i

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 74% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 24-12-2024

 

Artur D. LISKOWACKI
REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA