Ponad 60 lat temu do redakcji „Kuriera Szczecińskiego” wpłynął list od Jana Dobrańskiego, mieszkańca Dąbia. To, co opisywał, nie było w tamtych czasach zbyt popularne i nie cieszyło się uwagą tzw. wysokich czynników, jak wówczas określano władze partyjno-rządowe. Mało tego, działo się to za milczącą zgodą decydentów…
Cofnijmy się w czasie i przestrzeni aż do XIX wieku. To właśnie wówczas w rejonie dzisiejszych ulic Łąkowej, Potok i Pomorskiej (Dąbie) powstaje cmentarz wojskowy. Są tam grzebani francuscy żołnierze. W pobliżu cmentarza znajduje się również obóz dla jeńców wojennych wziętych do niewoli w roku 1870 podczas wojny z Francją.
- Cmentarz wojskowy w Dąbiu powstał w 1870 roku wraz z obozem jenieckim dla żołnierzy francuskich. Był on zlokalizowany przy dzisiejszej ul. Pomorskiej. Początkowo pochowano tam 49 jeńców francuskich. Ustawiono również pamiątkowy czworoboczny obelisk - mówi Marek Łuczak, prezes Pomorskiego Towarzystwa Historycznego i autor monografii cmentarzy szczecińskiego zespołu miejskiego. - Na planach z 1888 roku są czytelne dwie symetryczne
...