W Szczecinie o Piotrze Zarembie, pierwszym prezydencie naszego miasta, dyskutujemy głównie jako o polityku, tymczasem w oczach świata - i w swoich własnych - był przede wszystkim urbanistą. To jedna z konkluzji dyskusji „Piotr Zaremba. Biografia do odsłonięcia", którą zorganizowano w filii miejskiej biblioteki przy placu Matki Teresy z Kalkuty. Wzięli w niej udział historycy: Eryk Krasucki, który pracuje nad biografią prezydenta, i Katarzyna Rembacka oraz Paweł Zaremba, syn bohatera dyskusji.
Każda biografia jest interpretacją
Paweł Zaremba - który udostępnił Krasuckiemu rodzinne archiwa - ocenił, że skala niewiedzy na temat jego ojca wciąż jest porażająca.
- A z tej niewiedzy wychodzą bardzo przedziwne historie, bardzo przedziwne opinie, bardzo przedziwne komentarze. Wrzucane są dziwne piktogramy, które czasami mają podstawę, a czasami są wymysłem, czasem czystym kłamstwem. I to funkcjonuje w obiegu ogólnym - ubolewał syn prezydenta.
- Czy zdarzyło się, że gdy się panowie spotkaliście, to pan próbował pana profesora wysondować? - dopytywała K. Rembacka. - W
...