Zakończono tylko zasadnicze prace. Natomiast przebudowa alei Wojska Polskiego - mimo dokonanego jeszcze w sierpniu tzw. otwarcia technicznego - wciąż trwa. Zatem jest szansa, że jeszcze przed finałem inwestycji - zaplanowanym na połowę listopada - zostaną dopełnione roślinami kwietniki i na czas, czyli jeszcze przed nastaniem przymrozków, wykonawca zdoła właściwie zabezpieczyć systemy nawadniania drzew, krzewów i bylin.

Szczecinian niepokoi stan zieleni na rewitalizowanym śródmiejskim odcinku al. Wojska Polskiego, od pl. Szarych Szeregów po pl. Zwycięstwa. Zwracają uwagę, że od fety otwarcia, jaka nastąpiła ponad 2 miesiące temu (w weekend 26-27 sierpnia odbył się festyn, a 28 sierpnia nastąpiło wznowienie ruchu pojazdów - przyp. aut.), nie widać postępu prac w obrębie kwietników.

Sprawdziliśmy. Faktycznie, w miejsce uschniętych krzewów nie dosadzono nowych. W wyniesionych kwietnikach wciąż dominują spirale systemu sztucznego nawadniania oraz połacie czarnej agrowłókniny, a nie rośliny. Niektóre z betonowych skrzyń z drzewami są popękane. Brakuje kamiennych opasek na sztucznie