Co kilkanaście dni szczecińskie tramwaje wypadają z torów. Tak przynajmniej wynika z rankingu opublikowanego przez jeden z ogólnopolskich dzienników. Pod względem wykolejeń - w okresie od stycznia do października Szczecin zajmuje 3. miejsce w kraju. Daleko za „Tramwajami Śląskimi" SA i wrocławskim MPK, które mają jednak bardziej rozwiniętą sieć. Podobnie jak miasta, które znalazły się na dalszych pozycjach, czyli Łódź, Poznań czy Kraków.
Ze statystyk wynika, że od stycznia do października bieżącego roku tabor spółki „Tramwaje Szczecińskie" wykolejał się 23 razy. To - biorąc pod uwagę stan szczecińskich torowisk i wieloletnie zaniedbania w ich modernizacjach - naprawdę niewiele. W latach 2019-2020 firma odnotowała 55 takich zdarzeń.
Gdzie najczęściej dochodziło do wykolejeń?
- W latach 2019 - 2020 najczęściej dochodziło do wykolejeń na pętli Pomorzany, ciągu ul. Kolumba-Nowa, pl. Rodła, przy ul. Wiszesława w okolicach zajezdni Golęcin oraz na trasie Matejki-Piłsudskiego - wylicza Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy spółki „Tramwaje Szczecińskie". - Warto jednak
...