Główny Inspektorat Sanitarny zanotował 48 przypadków zatruć fentanylem w Polsce. Ta nowa moda na odurzanie się lekiem opioidowym, który w medycynie ma uśmierzać ból najciężej chorych, najczęściej zmagających się z nowotworami, przyszła do Polski z USA. Za oceanem już dziesiątkuje ludzi uzależnionych od narkotyków, bo to specyfik silniejszy od heroiny.

W Polsce także rośnie spożycie leków opioidowych kupowanych z legalnego źródła - informuje portal rynekzdrowia.pl. Powodem może być nie tylko zwiększona otwartość lekarzy na leczenie silnego bólu u pacjentów, ale także niekontrolowane działanie automatów sprzedających preskrypcje, czyli słynnych receptomatów.

Dyskusja o zbyt szerokim dostępie do silnych leków przeciwbólowych, w tym fentanylu toczy się od dawna. Problem zauważyła także Izabela Leszczyna, ministra zdrowia, która będzie monitorować wypisywanie leków psychotropowych i narkotycznych, w tym opioidów. Pierwszy raport, jaki trafił na biurko ministry, jest na tyle niepokojący, że przekazała go Komendzie Głównej Policji. Warto dodać, że z danych KGP wynika, że tylko od stycznia