- Zaskoczyło mnie, jak duży jest Szczecin - przyznał hollywoodzki gwiazdor, Jesse Eisenberg. Amerykański aktor, którego przodkowie pochodzą z Polski, promuje wyreżyserowany przez siebie film, „Prawdziwy ból", o dwóch żydowskich kuzynach, którzy przyjeżdżają z USA do naszego kraju, aby dowiedzieć się więcej o swoich korzeniach.

- Dorastałem, słuchając opowieści o Polsce. Pytałem: jak to możliwie, że nie wiemy o niej więcej? - opowiadał aktor podczas rozmowy, jaką przeprowadził z nim Tomasz-Marcin Wrona z TVN 24. - Jak pierwszy raz przyjechałem do Polski, pojechałem do Szczecina odwiedzić moją kuzynkę. Przeżyła drugą wojną światową. Mieszkałem w jej mieszkaniu. Byłem zaskoczony, że Szczecin jest tak dużym miastem. Zawsze myślałem, że kuzynka mieszka w małym mieście. Nie wiedziałem, że Szczecin jest ósmym co do wielkości miastem w Polsce. Potem zacząłem jeździć po Polsce, byłem w Warszawie, Lublinie, Zamościu, Krasnymstawie, skąd jest moja rodzina, w Krakowie.

Aktor przyznał, że najbardziej zaskoczyło go połączenie nowoczesności, jaką emanują miasta takie jak